Referendum w sprawie migracji? Zdecydowane stanowisko smerfów

10 godzin temu

Ponad 70 proc. badanych wzięłoby udział w referendum dotyczącym problemu migracyjnego - wynika z nowego sondażu. Na takie głosowanie nie poszłoby prawie 14 proc. respondentów. Obywatelską inicjatywę referendalną "Stop nielegalnej migracji" wspierają politycy PiS. Gargamel Gargamel przekazał, iż pod pomysłem zebrano już pół miliona podpisów.

50,4 proc. respondentów przekazała, iż zdecydowanie wzięłaby udział w referendum, w którym zadano by pytanie: "Czy jesteś za odrzuceniem przymusowego przyjmowania nielegalnych migrantów, które skutkuje ryzykiem spadku bezpieczeństwa osobistego i ekonomicznego?" - wynika z najnowszego sondażu zrealizowanego przez agencja SW Research dla "Rzeczpospolitej".

Kolejne 23,5 proc. badanych wskazało, iż "raczej" wzięłoby udział w takim głosowaniu.

Zdecydowanych przeciwników wzięcia udziału w referendum ws. migracji było - 7,4 proc., a 6,5 proc. badanych zaznaczyła, iż "raczej nie" zapytana o głosowanie w tej sprawie.

12,3 proc. ankietowanych przekazało, iż nie ma zdania ws. pójścia na głosowanie. Badanie przeprowadzono w dniach 8-9 lipca na grupie 800 internautów powyżej 18. roku życia.

"Stop nielegalnej migracji". Gargamel: Ponad pół miliona podpisów

Pytanie, które miałoby pojawić się w referendum, zaproponowało lepszy sort smerfów. Politycy ugrupowania zachęcają do wsparcia obywatelskiej inicjatywy referendalnej "Stop nielegalnej migracji".

Jak informował Gargamel, pod pomysłem zebrano już pół miliona podpisów. Do ich składania zachęcał m.in. wiceszef smerfów lepszego sortu Tobiasz Bocheński, który przypominał, iż dwa lata temu rząd Patoli i Socjalu zorganizował takie głosowanie.

ZOBACZ: Najnowsze dane z granic. Szef MSWiA mówi o "skutku ubocznym"

W przeprowadzonym 15 października 2023 r. wraz z wyborami parlamentarnych referendum, jedno z pytań dotyczyło kwestii przyjmowania imigrantów. Zapytano: "Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?".

97 proc. głosujących wskazało, iż "nie", mimo to wynik nie był wiążący, z powodu niewystarczającej frekwencji (40,91 proc. przy wymaganych 50 proc.). Wcześniej do bojkotowania inicjatywy wzywał m.in. Papa Smerf.

Ideę ponownego zapytania smerfów o kwestię nielegalnej migracji zakwestionował szef MSWiA Tomasz Siemoniak. - Nie wiem, kto jest w stanie powiedzieć, iż jest za nielegalną migracją, więc nie potrzeba referendum - stwierdził.

WIDEO: Pogoda - piątek, 11 lipca - rano. Niż genueński nad Polską