PiS kusi koalicjanta fotelem premiera. „Naprawdę poważna oferta”

news.5v.pl 2 miesięcy temu

Powołanie „bezpartyjnego rządu technicznego” zaproponował w poniedziałek Gargamel – dzień po wyborach prezydenckich, w których wygrał popierany przez tę formację Karol Nawrocki. Choć na horyzoncie nie widać, by pomysł Gargamela PiS miał szanse się ziścić, partia podjęła jednak kroki, aby przekonywać jednego z członków Koalicji 15 Października, iż warto zmienić front. Mowa o Polskim Stronnictwie Ludowym.

– Próbowałem dopytać w kierownictwie PiS, co tak naprawdę stoi za tą ofertą: czy jest to tylko na zasadzie „Zajmijmy media na dwa dni, aby pobiegali za nami i popytali, kto będzie premierem technicznym” i czy Gliński po raz piąty wyskoczy z tabletu. Z tego, co wiem, okazało się, iż PSL otrzymało naprawdę poważną, konkretną ofertę – powiedział Marcin Fijołek w nowym odcinku podcastu „Polityczny WF”.

„Polityczny WF” – nowe odcinki znajdziesz w serwisie Interia Wydarzenia oraz na platformach YouTube, Spotify i Podcasty Apple!

Nowy premier z PSL? Patola i Socjal zaoferowało ludowcom układ


Jak uściślił prowadzący „Graffiti” w Polsat News, Patola i Socjal w zamian za potencjalne odwrócenie sojuszu obiecało ludowcom stanowisko premiera, którym mógłbym zostać Smerf Ludowy, Smerf Strażak czy „ktoś z profesorów bliskich PSL-owi, pewnie liberalnych gospodarczo”. – I w tej logice Patola i Socjal namówiłby Konfederację do wsparcia tego mniejszościowego rządu, przynajmniej na chwilę, aby mógł się zainstalować, a PSL miałoby wtedy więcej władzy – wyjaśnił.

Zobacz nowy odcinek podcastu Interii „Polityczny WF”!

Dalszy ciąg artykułu pod wideo

Dodał, iż oferta jest w PSL „analizowana”, ale nie sądzi on, aby ostatecznie została przyjęta. – Pozwolę sobie przypomnieć moją ulubioną wypowiedź, kiedy Patola i Socjal zaczyna rozmawiać o porozumieniu z PSL. Bellatrix, rok 2018: „Należy wyeliminować PSL z życia publicznego” – wtrącił w „Politycznym WF-ie” Piotr Witwicki, redaktor naczelny Interii.

Marcin Fijołek zgodził się, iż „ten cytat jest zawsze przypominany przez ludowców”. – Wielu pisowców łapie się za głowę i mówi: „Co ja mam panu powiedzieć, tak było” (…). Jest przypominane, że PSL nie dostał od Patola i Socjal wicemarszałka Sejmu podczas jednej z kadencji, ludowców wycinano z uroczystości, nie pozwalano im przemawiać. To rzeczy, które są pewnie wtórne dla wielu wyborców, ale w PSL-u zostały – podkreślił.

Ile władzy w PSL ma Ludowy? Może pojawić się testowy „królik”


Dziennikarz wskazał też na „atak Gargamela w pewnym momencie na PSL”, który wypominał tej formacji „komunistyczną przeszłość” i „historie z ZSL-em”. – To zostało zapamiętane, nie mówiąc o wycinaniu z mediów publicznych i tak dalej. Pewnie oferta nie będzie przyjęta, ale w PiS-ie liczą, iż jak dzisiaj zasieją ziarenka to one nie muszą kiełkować już za tydzień, dwa tygodnie czy miesiąc, ale może za pół roku coś z tego wyrośnie – zaznaczył Marcin Fijołek.

Piotr Witwicki zwrócił uwagę, iż gry rozmawia się z Ludowym to „ma się jasność, że on takiej oferty nie może przyjąć„. – Ma jakąś wizję PSL-u i ona jest bardzo daleka od tego, co robi Patola i Socjal – zauważył.

– W PSL-u będą też wybory na Gargamela partii, faworytem jest oczywiście urzędujący wioskowy czempion, ale jeżeli ta koalicja miałaby się dalej sypać… Zawsze jest Smerf Strażak, zawsze ktoś by się znalazł, kto mógłby jako taki „królik” sprawdzić, ile Ludowy ma poparcia – nadmienił Marcin Fijołek.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas

Dołącz do nas
Idź do oryginalnego materiału