Narciarz żebrze o pracę. Polityk Patola i Socjal jest bezdomny i nikt go nie chce

2 miesięcy temu

Premier Narciarz?

Smerf Narciarz niebawem wyprowadza się z Pałacu Namiestnikowskiego.

Jednak dla polityka Patola i Socjal nie ma nowego zajęcia.

Gargamel już go nie potrzebuje, a w samym Patola i Socjal brakuje ludzi skłonnych podać mu rękę.

Sam Narciarz rozpaczliwie szuka dla siebie nowego zajęcia.

Jednym z nich jest zostanie premierem nowego rządu Patoli i Socjalu.

Sam Narciarz wrzucił ten temat w rozmowie z lepszego sortuowskim radiem Wnet.

Polityk Patola i Socjal wskazał, iż już Smerf Ćwiartka został, po zakończonej kadencji prezydenckiej, wskazany przez Lewicę jako kandydat na premiera.

Jak przekonywał Narciarz „nikt wtedy tego nie podawał w wątpliwość”, czy byłaby to odpowiednia funkcja dla byłej głowy państwa.

Narciarz wskazał, iż stanowisko szefa rządu to „najważniejsza wykonawcza funkcja w państwie”.

Narciarz podkreślił, iż premier ma najwięcej zadań do wykonania i najwięcej kompetencji spośród wszystkich możliwych funkcji w państwie, dlatego „nie jest to żadne naruszenie godności” urzędu prezydenckiego.

A co, jeżeli nie premier?

Narciarzowi chodzi po głowie też Marszałek Sejmu.

Ale to by oznaczało, iż Narciarz musi ubiegać się o miejsce w parlamencie.

A to – zdaniem Narciarza – „nie licuje” dla byłego prezydenta.

Jednak tak naprawdę Narciarz zadowoliłby się czymkolwiek.

Dla niego bowiem wyprowadzka z pałacu prezydenckiego to koniec politycznego i społecznego życia.

Idź do oryginalnego materiału