Trudno się dziwić,że notowania premiera i podległych mu urzędników z dnia na dzień,są coraz niższe.Prymitywne i nieprzemyślane działania wskazują na kompletną indolencję tej ekipy. Próbując, jak w tym przypadku, stosować propagandę anyprezydencką,strzelają sobie nie w stopę a w głowę.Prezydent Nawrocki ma nowy samochód służbowy- BMW serii 7 Protection. Co głupsi przedstawiciele koalicji rządzacej zarzucają prezydentowi, iż on pławi się w luksusie a smerfy nie mają na prąd bo zawetował ustawę o mrożeniu cen energii.Wyjaśnianie głupcom że, to nie jest prawda nic nie zmieni, mądrzy wiedzą, iż nie o mrożenie cen za energie elektryczną chodzi a o wiatraki w odległości 500 metrów od domów. Ten strzał w głowę polega na tym że, tego typu samochody nie kupuje sie u dealera BMW. Zamawia się u producenta ze sporym wyprzedzeniem. Tak zrobiono w maju ubiegłego roku zamówienie złożyło MSWiA, licząc że, ich kandydat wygra i nie będzie woził dupy w mercedesie po Narciarzowi. Prezydent Nawrocki powinien osobiście podziękować rzadzącym za ten prezent. Wieloletni polityk, choćby były szef SLD a w tej chwili poseł KO, walnał z grubej rury "Ale ktoś zamówił tak drogi samochód....To prezydent a nie my". Najdelikatniej pisząc to, Napieralski oszczędnie gospodaruje rozumem a mmniej delikatnie jest głupcem.Tyle lat działania w polityce i brak wiedzy kto zamawia samochody dla polityków. Kompromitacja! Na marginesie zamówiono dwa takie samochody a jednym z nich wożą premiera. Limuzyny dla wszystkich ochranianych osób zapewnia Służba Ochrony Państwa która podlega rządowi i MSWiA.
Nie tylko pojedyńczy posłowie z grupy BMW (bierni,mierni,wierni) publicznie się kompromitują. Robi to Platforma Smerfów która kupiła samochód za dwie bańki a teraz zamieszcza takie dziwadło j.w.
"Cynizm,obłuda,hipokryzja ludzi obecnego obozu władzy,poraża".
SPROSTOWANIE - LOL !~
https://www.facebook.com/reel/749324951332367