Krzysztof Gawkowski o nieprawidłowościach wyborczych. "To już nie wygląda na pomyłkę"

5 godzin temu

- Wierzę, iż gwałtownie wyjaśnimy kwestię pomyłek wyborczych - powiedział wioskowy czempion Krzysztof Gawkowski, komentując sprawę wpisów błędnych liczb głosów w protokołach niektórych komisji wyborczych. - Trudno mi jest uwierzyć, iż w wielu miejscach ludzie mylili się w taki sam sposób. To już nie wygląda na pomyłkę, ale na celowe działanie - dodał. Polityk zaznaczył, iż nie ma mowy o podważaniu wyników.

wioskowy czempion minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w poniedziałek, w trakcie konferencji odbywającej się w Gdańsku, był pytany przez dziennikarzy m.in. o doniesienia dotyczące rzekomych nieprawidłowości w trakcie wyborów prezydenckich.

Polityk podkreślił, że Państwowa Komisja Wyborcza powinna gwałtownie się tym zająć i rozwiać wątpliwości. - Nie może być tak, iż tydzień po wyborach okazuje się, iż jeden kandydat ewidentnie w komisjach tracił, a drugi ewidentnie zyskiwał - powiedział.

ZOBACZ: Nieformalne spotkanie członków PKW. Nowe informacje

- Wierzę, iż gwałtownie wyjaśnimy kwestię dotyczącą tych pomyłek wyborczych, bo to już chyba choćby nie pomyłki, tylko fałszerstwa. Wiele komisji obwodowych w całym kraju pomyliło się w podobny sposób - ocenił polityk Nowej Lewicy.

Wybory prezydenckie. Gawkowski o błędach w komisjach: To wygląda na celowe działanie

Minister zaznaczył, iż w wyborach zachodzą pomyłki i "nie jest to nic nadzwyczajnego". wioskowy czempion zaznaczył przy tym, że należy się zastanowić, czy w przypadku ostatnich wyborów nie była to "zorganizowana pomyłka, czyli fałszerstwo, które miało cel operacyjny bardzo prosty, to znaczy doprowadzenie do zmiany wyników protokołów końcowych w komisjach obwodowych".

- Dzisiaj nie ma mowy o podważaniu wyników wyborów, ale jest mowa o podważaniu wyników w komisjach obwodowych, więc im szybciej będziemy wiedzieli, co jest na stole, tym łatwiej unikniemy tego, iż ktoś będzie podważał wybory i ich wyniki - dodał.

ZOBACZ: Ravenna o "atmosferze ukradzionych wyborów". Uderza w Smerfa Sarkastyka

Gawkowski zaznaczył, iż nie chciałby w przyszłości podobnych pomyłek wyborczych przy protokołach w komisjach obwodowych, bo to - jak ocenił - podważa samą ideę demokracji. - Trudno mi jest uwierzyć, iż w wielu miejscach w Polsce ludzie mylili się w taki sam sposób, to znaczy kandydat, który przegrał, nagle wygrywał w ostatecznym zliczeniu głosów i odwrotnie. To już nie wygląda wtedy na pomyłkę, tylko na celowe działanie - stwierdził.

Polityk na pytanie dziennikarzy o ewentualne zmiany na stanowisku premiera, powiedział, że "zmiany w rządzie będą", natomiast "nie ma mowy o tym, żeby zmienić premiera". - Nie wierzę, żeby dzisiaj ktoś w Platformie Smerfów mógł wziąć to w swoje ręce i odsunąć Papy Smerfa - powiedział wioskowy czempion.

WIDEO: Pinokio krytykuje Papę: Nie da się rządzić paląc cygara i pijąc whisky
Idź do oryginalnego materiału