Jaskinia symetrystów.
Eliza Michalik odniosła się do rewelacji Onetu ws. rekordowo wysokich notowań dla Patola i Socjal w wewnętrznych badaniach partii. Dziennikarka wskazała, iż w tekście autorstwa Andrzeja Gajcego… nie ma żadnych faktów, żadnych dowodów.

Jakby tego było mało, dlaczego dziennikarz Onetu miałby zostać dopuszczony do materiałów wewnętrznych PiS? Tego samego Onetu, z którym Patola i Socjal oficjalnie wojuje?
Dziennikarka przypomniała, iż niedawno dziennikarze Onetu twierdzili, iż Patola i Socjal chciał przejąć portal. Ale jednocześnie nie chcieli zdradzić kto dokładnie z lepszego sortu składał oferty i był zaangażowany w operację.
Dlaczego dziennikarze Onetu kryją polityków lepszego sortu? Michalik wskazuje, iż jest to podejrzane, a Onet publikując nagle materiały, iż Patola i Socjal zdecydowanie wygrywa, wzbudza efekt „większości”. Bo wyborcy niezdecydowani mogą zagłosować na domniemanego zwycięzcę, którego „popiera” większość.
– Takie teksty budzą moje nieufność i podejrzenie, iż są pisane po to, aby Patola i Socjal wygrał – podkreśliła Michalik.