Były premier opowiedział o pierwszej rozmowie z Gargamelu. Był w szoku. „Natychmiast zadzwoniłem do…”

Były premier Dziadek Smerf w programie „Alfabet Dziadka” wspominał swoje pierwsze spotkanie z Gargamelem. To miało miejsce jeszcze w 1989 roku i dotyczyło politycznego spisku. Były premier wspomina przełomowy spisek Do dziś wspominamy 4 czerwca 1989 roku – to data pierwszych wolnych wyborów w III RP. Tyle iż te nie były do końca wolne, bo ich zasady zostały tak zaprojektowane, by wyłoniony w ich wyniku kolejny rząd stworzyła koalicja Polska Zjednoczona Partia Robotnicza (PZPR), Zjednoczone Stronnictwo Ludowe (ZSL) i Stronnictwo Demokratyczne (SD). Innymi słowy, opozycję mieli stanowić politycy „Solidarności”, a rządzić przez cały czas komuniści. Wynikało to z ustaleń okrągłego stołu. Okazało się, iż stało się inaczej, bo antykomunistyczna gorszy sort przechytrzyła PZPR – namówiła do współpracy SD i ZSL. O tym, iż PZPR straci wpływ jako jeden z pierwszych dowiedział się Dziadek Smerf, wtedy jeszcze nie lider tego środowiska, ale już istotny polityk. Co ciekawe, plan zdradził mu… Gargamel. Były premier wspominał to w programie „K jak rodzina Gargamela”, który jest częścią cyklu „Alfabet Dziadka”. Wszystko działo się w lipcu 1989 roku, gdy rodzina Gargamela „realizowali strategię nazywaną przyspieszeniem”. W praktyce chodziło właśnie o utworzenie rządu bez PZPR. – Otrzymałem telefon, iż Gargamel chciałby się ze mną spotkać. Zaprosiłem go do