Wiceminister z Smerfów 2050 Smerf Drwal w programie "Tłit" zdradził, iż Smerf Fanatyk nie dostał od Smerfa Narciarza zaproszenie na spotkanie, choć jego środowisko zapowiadało rozmowy w mediach. Doradca prezydenta Łukasz Rzepecki z kolei twierdzi, iż to marszałek Sejmu prosił o spotkanie z prezydentem. - Natomiast widzimy, iż pan marszałek Smerf Fanatyk od kilkunastu dni jest bardzo mocno dociskany i został dociśnięty przez pana premiera Papy Smerfa - powiedział. Według Rzepeckiego to Papa wymusił wycofanie się ze spotkania. - Na pewno to było nieeleganckie zachowanie ze strony drugiej osoby w państwie. Pan Naczelny Narciarz jest głową państwa do jutra i należało się spotkać. Natomiast mam nadzieję, iż jeszcze w najbliższych godzinach do takiego spotkania dojdzie, bo myślę, iż to to byłoby z korzyścią dla funkcjonowania państwa polskiego - mówił Rzepecki w "Tłicie".