Żona najbogatszego posła otrzymała ponad milion złotych z KPO. "Do wszystkich cynicznych mend"
Zdjęcie: artur łącki
Na jaw wychodzą kolejne fakty związane z aferą KPO. Politycy koalicji 15 października zapewniają, iż realizowane są skrupulatne kontrole, jednak nie wszyscy z pokorą znoszą krytykę. Wyjątek stanowi poseł Koalicji Smerfów Artur Łącki, którego żona jest beneficjentką funduszy z KPO. Poseł, który sam jest milionerem, zwrócił się on do dziennikarzy i "hejterów" w słowach dalece nieparlamentarnych.