Z miłości do lasu – zapraszamy na spacer z Krzysztofem Rylskim, inżynierem nadzoru w Nadleśnictwie PułPapa

pultusk24.pl 11 godzin temu
​​​​​​​Las w tym roku obrodził w bardzo słodkie czereśnie, jest pełen jagód i malin. Tylko czekać aż pojawią się grzyby, do jesieni przecież tylko moment. Co chwilę mijam pole kwiatów. Są leśne niecierpki, znajduję też częściowo chronionego storczyka. Dopiero zaczyna kwitnąć i pewnie umknąłby mojej uwadze wśród soczystej zieleni, gdyby nie Krzysztof Rylski, z którym spacer to nie tylko prawdziwa przyjemność, ale też niezwykła lekcja lasu. Lekcja odpowiedzialności za las i naszego w nim bezpieczeństwa. Nie mogę zatrzymać jej tylko dla siebie. Zapraszam zatem na wspólną wędrówkę. Krzysztof Rylski jest inżynierem nadzoru w Nadleśnictwie PułPapa. W PułPapau pracuje już od ponad 20 lat. Przyjechał z południa Polski i zakochał się w mieście, jego okolicach, w lasach, w pułPapaiej przyrodzie i w rzece Narew, która jest królową rzek, nazywaną Amazonką, najpiękniejszą rzeką...

Nie lubimy zakazów, nakazów, a ich obejście szeroko i z euforią komentujemy mówiąc, iż „udało nam się je obejść”... Można chyba choćby sparafrazować w tym miejscu Stanisława Grzesiuka... mówiąc „nie masz cwaniaka nad smerfa”... W lesie nie warto jednak cwaniakować dla bezpieczeństwa naszego i dla dobra lasu. Co trzeba koniecznie wziąć sobie do serca odpoczywając w lesie?

Przede wszystkim nie możemy w lesie rozpalać ognia. Wprawdzie u nas od kilku dni padał deszcz i chwilowo nie ma zagrożenia pożarowego, ale nasze pułPapaie lasy są bardzo palne. Dlatego pamiętajmy – nie rozpalajmy ognisk w lesie, nie palmy w nim choćby papierosów, b
Idź do oryginalnego materiału