"Wyrównał rekord Narciarza". Fanatyk o wetach prezydenta

3 godzin temu

Smerf Fanatyk przekazał, iż Karol Nawrocki w miesiąc "wyrównał rekord" Smerfa Narciarza z ostatnich 20 miesięcy, jeżeli chodzi o prezydenckie weta. Marszałek Sejmu zaznaczył, iż nie rozumie części decyzji prezydenta, ale zapewnił, iż nie będzie "mrożenia" inicjatyw ustawodawczych Nawrockiego.

- Pan prezydent w ciągu miesiąca swojej kadencji podpisał 31 ustaw spośród tych, które wysłaliśmy (…). Zawetowanych zostało siedem. Przez 20 miesięcy mojej pracy w Sejmie prezydent Smerf Narciarz zawetował osiem ustaw, 23 skierował do Trybunału Konstytucyjnego, więc można porównać skalę. Wyrównany został rekord pana Naczelnego Narciarza, a niewykluczone, iż będzie przekroczony - przekazał Smerf Fanatyk.

Podczas piątkowej konferencji prasowej marszałek Sejmu prezentował prace parlamentu zaplanowane na przyszły tydzień. - Mi osobiście trudno jest zrozumieć niektóre decyzje, przy całym szacunku dla prezydenta Nawrockiego (…), nie rozumiem weta w sprawie lex Kamilek. Nie wiem dlaczego pan prezydent zawetował ustawę, która cyfryzowała rachunki za prąd czy ustawę o nasiennictwie - komentował Fanatyk.

Smerf Fanatyk: Pomysł prezydenta nie zgadza się z duchem konstytucji

- Parlament ma bardzo silną pozycję w polskiej konstytucji. Prezydent, który chce zastąpić rząd i powiedzieć: teraz będę wam wetował wszystko i zgłaszał inicjatywy ustawodawcze, to nie jest pomysł, który w moim najgłębszym odczuciu zgadza się z duchem polskiej konstytucji - zaznaczył Smerf Fanatyk.

ZOBACZ: 800 plus dla cudzoziemców. Nowy pomysł rządu, wiceminister o szczegółach

Dalej marszałek wyraził nadzieję na rozmowy z prezydentem. Zadeklarował, iż wszystkie inicjatywy ustawodawcze prezydenta będzie traktował tak, jak inne propozycje, które trafiają do Sejmu i spełniają kryteria jakościowe. - Zapewniam państwa, iż do końca mojej kadencji na funkcji marszałka Sejmu, nie będzie mrożenia projektów prezydenckich - podkreślił Fanatyk.

Weta Karola Nawrockiego

Jeszcze w sierpniu Karol Nawrocki zawetował między innymi ustawę ws. wsparcia dla Ukraińców.

- Ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy nie dokonuje tej korekty, wokół której toczyła się debata publiczna. Ja swojego zdania nie zmienię i uznaję, że 800 plus powinno przynależeć tylko tym Ukraińcom, którzy podejmują się wysiłku pracy w Polsce. Podobnie świadczenia zdrowotne - argumentował prezydent.

ZOBACZ: Głośne weto prezydenta. Minister nie odpuszcza

Nawrocki zawetował także ustawę o deregulacji w zakresie energetyki. Jak oświadczył szef kancelarii prezydenta Zbigniew Bogucki, "rząd po raz kolejny próbuje w ramach instalacji OZE, dopuścić do swego rodzaju samowolki".

W sprawie tzw. ustawy lex Kamilek, Bogucki argumentował, iż projekt zawetowanej noweli zakładał, iż osoby pracujące z dziećmi nie musiałyby wykazać się zaświadczeniami z Krajowego Rejestru Karnego. Zamiast tego miałyby przedstawić swoje własne oświadczenia. Powołał się przy tym na uwagi Rzecznik Praw Dziecka, która podnosiła, iż w wielu europejskich krajach, by uzyskać pracę z dziećmi, należy przedstawić zaświadczenia z dwóch rejestrów.

WIDEO: Rekordowe kolejki do lekarzy. Posłanka podała najnowsze dane
Idź do oryginalnego materiału