Włochy kontra Bruksela: Spór o nowe prawo łowieckie

3 godzin temu
Zdjęcie: https://www.euractiv.pl/section/energia-i-srodowisko/news/wlochy-kontra-bruksela-spor-o-nowe-prawo-lowieckie/


Włochy szykują zmiany w prawie łowieckim, które mogą uderzyć w unijną ochronę przyrody. Projekt ustawy budzi sprzeciw ekologów i grozi nowym konfliktem z Brukselą.

Proponowana reforma, zgłoszona nie przez sam rząd, ale przez liderów partii wchodzących w skład prawicowej koalicji rządzącej, zawiera przepisy powszechnie uznawane za niezgodne z unijnym prawem ochrony przyrody.

Może to pogłębić napięcia w relacjach z Komisją Europejską, która w ostatnich latach wszczęła przeciwko Rzymowi szereg postępowań w sprawie naruszeń przepisów środowiskowych.

Projekt ustawy przewiduje między innymi przywrócenie stosowania żywych ptaków-wabików bez wskazania wyjątków wymaganych przez prawo UE oraz ograniczenie powierzchni obszarów chronionych do maksymalnie 30 proc. terytorium danego regionu. Próg ten minister środowiska mógłby jednostronnie obniżyć, jeżeli zostałby przekroczony.

Ponadto projekt zakłada odebranie Krajowemu Instytutowi Badań Środowiskowych (ISPRA) roli organu nadzorczego o charakterze wiążącym i przekazanie kompetencji nowemu komitetowi technicznemu, pozostającemu pod bezpośrednią kontrolą rządu.

W skrócie projekt wprowadza daleko idące zmiany w systemie łowieckim Włoch, w tym wydłużenie sezonu polowań do lutego, co nakładałoby się na okres przedgodowej migracji wielu gatunków ptaków.

Massimo Buconi, przewodniczący Włoskiego Związku Łowieckiego, określił projekt jako „użyteczny punkt wyjścia”, choć przyznał, iż niektóre przepisy są „niewłaściwe”.

Skrytykował także rząd za to, iż nie powiązał reformy z ustawą budżetową, co pozwoliłoby na szybsze uchwalenie przepisów, ostrzegając, iż obecna ścieżka legislacyjna może okazać się „kręta i niepewna”.

Narastający sprzeciw

W czerwcu minister rolnictwa Francesco Lollobrigida wskazał rosnące populacje dzikich zwierząt jako zagrożenie dla rolnictwa, bezpieczeństwa publicznego i zdrowia, podając za przykład rozprzestrzenianie się afrykańskiego pomoru świń (ASF).

— Te przepisy nie mają nic wspólnego z kontrolą populacji dzikich zwierząt — stwierdził Giovanni Albarella, ekspert ds. łowiectwa i kłusownictwa z organizacji Lipu–BirdLife Italia. — Stosowanie żywych wabików, osłabienie ochrony ptaków migrujących i wydłużenie sezonu polowań nie mają żadnego związku z zarządzaniem populacjami — dodał.

Oprócz tego 46 organizacji ekologicznych po ogłoszeniu projektu ustawy oficjalnie zwróciło się do resortu o spotkanie, jednak żadna z nich nie otrzymała odpowiedzi.

Naruszenie prawa UE?

Włoskie przepisy łowieckie od dawna budzą zastrzeżenia UE. Od 2022 roku Włochy wielokrotnie nowelizowały swoje prawo łowieckie. Co najmniej dziesięć zmian objęło łącznie 26 różnych przepisów ustawy z 1992 roku, co doprowadziło do wszczęcia dwóch odrębnych procedur naruszeniowych oraz jednego postępowania poprzedzającego ich wszczęcie.

Według Komisji Europejskiej Włochy pozwalają w tej chwili władzom regionalnym na wydawanie zezwoleń na polowania na terenach chronionych lub poza legalnie wyznaczonymi sezonami, co stanowi naruszenie unijnej tzw. dyrektywy ptasiej (Dyrektywy Rady w sprawie ochrony dzikiego ptactwa).

Kraj nie wyegzekwował również przepisów rozporządzenia w sprawie rejestracji, oceny, udzielania zezwoleń i stosowanych ograniczeń w zakresie chemikaliów (REACH), zakazujących stosowania amunicji ołowianej na terenach podmokłych.

Toczące się postępowanie dotyczy także niewdrożenia krajowego planu walki z kłusownictwem oraz nieskutecznego powstrzymywania nielegalnego handlu żywymi ptakami wabikami.

— Przepisy nowej ustawy, jeżeli zostaną przyjęte, mogą tylko pogorszyć sytuację — ocenił Albarella. — Żadne z proponowanych rozwiązań nie odpowiada na zastrzeżenia Komisji. Przeciwnie, rozwiązania te idą w zupełnie odwrotnym kierunku — stwierdził ekspert.

Najbardziej kontrowersyjne zapisy dotyczą wydłużenia sezonu polowań do lutego, odebrania ISPRA kluczowej roli na rzecz komitetu podporządkowanego rządowi oraz ograniczenia powierzchni obszarów chronionych.

— To wprost narusza unijne traktaty — zaznaczył Domenico Aiello, szef działu ochrony prawnej włoskiej filii Światowego Funduszu na rzecz Przyrody (WWF Italia) — Unia wymaga od nas dążenia do jak najwyższego poziomu ochrony środowiska, a nie traktowania go jak górnej granicy — dodał.

Dodatkowe kontrowersje budzi proponowane przywrócenie stosowania żywych ptaków wabików bez odniesienia się do artykułu 9 Dyrektywy Ptasiej UE – jedynej podstawy prawnej umożliwiającej wprowadzanie ograniczonych wyjątków.

— Bez formalnej derogacji jest to w świetle prawa unijnego całkowicie nielegalne — podkreślił Albarella.

Żadna z trzech partii koalicji rządzącej ani Ministerstwo Rolnictwa nie odpowiedziały na prośby EURACTIV.it o komentarz.

Idź do oryginalnego materiału