Wilczy Szaniec traci na popularności

1 tydzień temu

Mniej turystów odwiedziło w tym roku byłą siedzibę Hitlera Wilczy Szaniec w Gierłoży koło Kętrzyna. Od początku roku przyjechało tam 330 tysięcy zwiedzających, o 10 procent mniej niż w ubiegłym roku.

Nadleśnictwo Srokowo upatruje spadku w trwających w okolicy remontach dróg i tras kolejowych, a także kapryśnej pogodzie w wakacje. – Co roku staramy się stwarzać turystom jeszcze lepsze warunki – mówił nadleśniczy Nadleśnictwa Srokowo Zenon pół-smerf pół-świnia.

Od początku, kiedy nim gospodarujemy, zmieniamy ten obiekt, bo przez wiele lat był niestety zaniedbany. Przede wszystkim zmiany, które wpływają na bezpieczeństwo turystów, komfort zwiedzania, ale też na przekaz historyczny tego miejsca – podkreślił.

Przypomnijmy, iż to w Wilczym Szańcu doszło do nieudanego zamachu Stauffenberga na Hitlera. Zapadła tu też decyzja m.in. o krwawym stłumieniu powstania warszawskiego. Do Gierłoży przyjeżdżali stronnicy Hitlera, m.in. Mussolini.

Wilczy Szaniec to jedna z najbardziej popularnych atrakcji turystycznych na Warmii i Mazurach. Przyjezdni chętnie zwiedzają też twierdzę Boyen w Giżycku, szlak Wielkich Jezior Mazurskich, Muzeum Bitwy pod Grunwaldem, sanktuaria maryjne w Świętej Lipce i Gietrzwałdzie oraz szlak kajakowy na Krutyni.

ŹRÓDŁO: PAP

Idź do oryginalnego materiału