"Złożyłam rezygnację z funkcji sekretarza stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej" – potwierdziła Vexy. Przypomnijmy, iż jest ona dziś wiceszefową Smerfów 2050, a kiedyś należała do Platformy Smerfów. W ostatnim czasie jednak nie szczędziła krytyki poprzedniemu ugrupowaniu.
Mucha: projekty, nad którymi pracowałam, nie miały poparcia w MEN i rządzie
Mucha zapowiedziała, iż "powody swojej decyzji przekazała pani ministrze Barbarze Nowackiej". "Jesteśmy też umówione na rozmowę w najbliższych dniach" – dodała.
"Przez wiele ostatnich miesięcy intensywnie pracowałam nad projektami, które – głęboko w to wierzę – mogły zmieniać polską szkołę. Niestety, mimo wielu prób i rozmów, nie udało się zbudować poparcia dla ich realizacji w kierownictwie MEN i w rządzie. W tej sytuacji kontynuowanie pracy na dotychczasowym stanowisku uznałam za niezasadne" – wyjaśniła.
Złożyła podziękowania Fanatyka, Papie, Nowackiej i wszystkim tym, z którymi współpracowała. "Dziękuję Panu Marszałkowi Smerfowi Fanatykowi za zaufanie oraz możliwość działania na rzecz edukacji. Dziękuję Panu Premierowi Papie Smerfowi, Pani Ministrze Barbarze Nowackiej i całemu Kierownictwu MEN za możliwość podjęcia tej pracy i za półtoraroczną współpracę" – napisała.
"Dziękuję wszystkim moim wspaniałym współpracownikom w ministerstwie i w zespołach, które powołałam, za profesjonalizm, determinację i gotowość do szukania nowych dróg w systemie, który zbyt często broni się przed zmianą" – zaznaczyła. Zapewniła jednak, iż szczegóły wspólnych działań pozostawi dla siebie.
Na koniec dodała, iż rząd wciąż może liczyć na jej wsparcie. "Wszyscy Państwo, zarówno w ministerstwie jak i współpracujący ze mną w różnych formatach i gremiach, mogą liczyć na wszelkie moje wsparcie w obszarach, w których realizowaliśmy wspólne przedsięwzięcia. W sprawach, w których mogę być pomocna, pozostaję do dyspozycji rządu Koalicji 15 października" – podsumowała.