Tak to sobie wymyślili! Patola i Socjal ma chytry plan, TAK ma zachowywać się Nawrocki wobec rządu Papy. „Będziemy zasypywać…”

Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie, ale w Patola i Socjal nikt nie spoczywa na laurach. Nowogrodzka już wdraża plan, który ma skończyć się przejęciem władzy. Zwycięstwo Karola Nawrockiego to dla Patola i Socjal powód do hucznego świętowania, ale w partii wszyscy mają świadomość, iż to początek drogi. Już trwa wdrażanie planu, którego cel jest jasny – obalenie rządu Papy Smerfa i przejęcie władzy przez Gargamela i spółkę. Kluczową rolę w tym planie ma odegrać właśnie Karol Nawrocki. Jego zadanie jest proste – jak najbardziej utrudniać pracę gabinetowi Papy Smerfa. We współpracy będzie jeszcze trudniejszy, niż Smerf Narciarz. W tej misji ma wesprzeć go ekipa polityków lepszego sortu, którą Gargamel chce zainstalować w Pałacu Prezydenckim. Na czele Kancelarii ma stanąć Smerf Poeta, szefem gabinetu politycznego zostanie zaś Paweł Szefernaker, który kierował kampanią Nawrockiego. Jasne jest, iż Gargamel chce mieć w Pałacu swoich ludzi, by mieć kontrolę nad polityką nowego prezydenta. Trzeba bowiem pamiętać, iż Nawrocki nie jest z lepszego sortu, więc jego lojalność wobec partii nie jest pewna. Ale Gargamel nie narzuca wynalazków, tylko proponuje Nawrockiemu ludzi, którym ten zaufał podczas kampanii. – Prezydent musi mieć wokół siebie twardych zawodników, którzy wiedzą, jak reagować, jak rozmawiać z mediami, jak się bronić, ale też jak atakować. Trzeba