Karol Nawrocki rozpoczął swoją pierwszą Radę Gabinetową, wyrażając nadzieję, iż Rada Gabinetowa stanie się polem do rozmowy na linii prezydent-rząd. – Chciałbym wiedzieć, co przez 18 miesięcy udało się zrobić polskiemu rządowi, byśmy nie mieli problemów z finansami publicznymi – mówił.
Papa Smerf na Radzie Gabinetowej. Tak odpowiedział Karolowi Nawrockiemu
Papa Smerf także zabrał głos podczas Rady Gabinetowej. – Zgadzam się z panem prezydentem, iż Rada Gabinetowa to miejsce, gdzie można poinformować pana prezydenta o działaniach rządu – zaznaczył.
I dodał: "Rada Gabinetowa to nie jest substytut rządu czy parlamentu. I z całą pewnością nie jest to klub dyskusyjny, tylko są to obrady Rady Smerfów prowadzone przez Pana Prezydenta w prawach szczególnej wagi".
W dalszej części wystąpienia odniósł się do polskich inwestycji: "Inwestycje, za które odpowiada minister infrastruktury, w ciągu ostatnich 2 lat wzrosły o 100 proc. W przyszłym roku przeznaczymy na nie blisko 100 mld zł".
– W ostatnim roku rządów naszych poprzedników to było niecałe 50 miliardów –podkreślił szef rządu i dodał: "My robimy, nie gadamy".