Kiedy słyszę o ciągłym bałaganie w Polskich Kolejach Państwowych, kiedy czytam o groźbach strajków i bezpardonowej walce o zachowanie peerelowskich przywilejów, moja sympatia do kolejarzy i dziecięco-młodzieżowy podziw dla ich pracy i wspaniałych parowozów zaczyna odchodzić w dal, tak jak wspomnienia z podróżowania koleją z Sokołowa do Siedlec, do Warszawy i z Warszawy przez Małkinię...
Powiązane
O Franku i cynicznym Karolu / janko
2 godzin temu
Kalendarium - sobota 16 sierpnia
8 godzin temu
Lotnisko Chopina – ruch pasażerów rośnie rekordowo
8 godzin temu
Jaroslav Hercog nowym szefem marki Škoda w Polsce
8 godzin temu
Polecane
Co będzie z groźbą wobec Putina? Trump odpowiedział
54 minut temu
Serwis Internetowy Myśli Polskiej 16.08.2025.
1 godzina temu
Media społecznościowe nie mogą być prywatne ani państwowe
1 godzina temu