Przypomniał o sobie Smerf Ważniak. I wygłosił kilka kuriozalnych zdań. Otóż jego zdaniem Marcin Romanowski nie ucieka przed wymiarem sprawiedliwości. On po prostu „walczy”.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Dlatego swym protestem M. Romanowski walczy o przywrócenie elementarnego porządku prawnego ważnego dla sytuacji tysięcy smerfów – powiedział Ważniak.
– Donaldzie Papau – sam sobie stworzyłeś problem, ignorując zasady praworządności i naruszając podstawowe prawa obywateli – dodał.
Ważniak jednak nie wyjaśnił, co wspólnego ma Papa z uciekającym posłem PiS. Więc podpowiadamy: nic.