Romania Mare, czyli Wielka Rumunia. Takie określenie używano przed wojną. Teraz Rumunia i z Nią Europa ma problem.
Zależy mi na Rumunii, bo mam tam Rodzinę- mój Pradziadek musiał emigrować do Rumunii po powstaniu styczniowym.
Słucham Euronews i France 24, czytam internet. Wszyscy biadają, a nikt nie mówi/pisze o przyczynach popularności proputinowskich polityków.
Otóż przyczyną główną jest kolaboracja rumuńskiego kościoła prawosławnego z rosyjskim. A prawie 90% Rumunów identyfikuje się z tą organizacją (moja Rodzina jest katolicka, więc pewnie nie głosowali na Simiona).
W Polsce największym zarzutem do Papy, Gospodarza, Biejat, jest to, iż nie wierzą w Boga. Może i wierzą, ale wyborca PiSu i Konfederacji uważa, iż nie wierzą. A to dyskwalifikuje człowieka. Simion, a wcześniej Georgescu, to na 100% ludzie religijni, podobnie jak Donald Trump, czy jemu podobni.
Michał Leszczyński