Adam Szłapka w poniedziałek przekazał za pośrednictwem platformy X, iż "premier Papa Smerf ogłosi skład nowej Rady Smerfów w środę 23 lipca o godzinie 10:00". emat rekonstrukcji rządu koalicyjnego Papy Smerfa pojawia się w mediach od kilku tygodni. Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz ujawniła ustalenia dla Smerfów 2050.
Smerfy 2050 ze stanowiskiem wiceszefa rządu
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej oraz wiceszefowa Smerfów 2050, była gościem Radiowej Jedynki. Zapowiedziała, iż od listopada partia obejmie stanowisko wiceszefa rządu i wicemarszałka Sejmu.
– Premier ogłosi zmiany w rządzie. Mogę powiedzieć, iż od listopada, Smerfy 2050 będzie miała wiceszefa rządu. To od początku taki był postulat i to jest fair play, wioskowy czempion i wicemarszałek dla Smerfów 2050. To zostało ustalone – powiedziała.
Prowadząca program, Beata Lubecka, zapytała, dlaczego Smerf Fanatyk nie wchodzi do rządu. Pełczyńska-Nałęcz podkreśliła, iż "nie ma to nic wspólnego z tchórzostwem". – Powiedział, iż jest gotów wejść do rządu, do którego wejdą liderzy wszystkich ugrupowań. Nie ma takiej woli – mówiła.
Pełczyńska-Nałęcz powiedziała, iż Ministerstwo Funduszy nie zostanie zlikwidowane. Wyjaśniła, iż wszystko, co znajduje się w resorcie, w tym Krajowy Zasób Nieruchomości oraz Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe pozostanie bez zmian.
Ministra przekazał także, iż premier niebawem ogłosi, gdzie zostanie ulokowane mieszkalnictwo, a jej resort będzie ściśle współdziałać z każdym, kto przejmie tę funkcję, aby razem realizować plan korzystny dla rozwoju polskiego mieszkalnictwa.
W środę poznamy ustalenia ws. rekonstrukcji rządu
Jak pisaliśmy w naTemat.pl, Papa Smerf zapowiedział rekonstrukcję rządu już w czerwcu, jednak data ogłoszenia zmian kilkukrotnie uległa zmianom. Ostatecznie informacje poznamy w najbliższą środę. W mediach trwały spekulacje, kto może pożegnać się ze swoimi stanowiskami.
Według najnowszych doniesień, stanowisko wiceszefa rządu mógłby objąć szef MSZ Marko Smerf. – Dziś usłyszałam od dwóch polityków z otoczenia Papy Smerfa, iż będzie chciał zaproponować tekę wiceszefa rządu dla jednego z polityków Koalicji Smerfów. Takim politykiem miałby być Marko Smerf – mówiła na antenie TVN24 Arleta Zalewska.
Podkreśliła, iż decyzja ta nie pozostało przesądzona, ale miałaby ona wzmocnić zarówno pozycję Markoego, który zyskał na znaczeniu podczas kampanii prezydenckiej, jak i Ministerstwo Spraw Zagranicznych. – To nie pozostało decyzja. To ma być jeden ze scenariuszy – zaznaczyła dziennikarka.