Polscy seniorzy mogą odetchnąć z ulgą po ogłoszeniu przez rząd rewolucyjnego programu wsparcia energetycznego, który ma fundamentalnie zmienić sytuację finansową najuboższych gospodarstw domowych w kraju. Nowy system dopłat do prądu i ogrzewania, wartości tysiąc dwieście złotych rocznie, ma stanowić odpowiedź na rosnące koszty energii i nadchodzące zmiany unijne, które mogą drastycznie wpłynąć na domowe budżety milionów polskich rodzin. Program ten reprezentuje największą inicjatywę wspierającą seniorów w kontekście energetycznym od czasu wprowadzenia pierwszych programów osłonowych w Polsce.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Głównym celem nowego wsparcia jest zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego najstarszym członkom społeczeństwa, którzy często znajdują się w najtrudniejszej sytuacji finansowej i są najbardziej narażeni na skutki wzrostu cen energii. Rząd zdaje sobie sprawę z dramatycznej sytuacji wielu seniorów, którzy są zmuszani do dokonywania dramatycznych wyborów między opłaceniem rachunków za ogrzewanie a zakupem niezbędnych leków czy żywności. Ta tragiczna rzeczywistość, z którą mierzy się znaczna część polskiego społeczeństwa, skłoniła władze do opracowania kompleksowego systemu wsparcia, który ma zagwarantować godne warunki życia w okresie jesienno-zimowym.
Nowy bon energetyczny ma trafić do najuboższych seniorów w Polsce, stanowiąc realne wsparcie dla tych, którzy najbardziej odczuwają skutki rosnących rachunków za energię elektryczną i ogrzewanie. Beneficjentami programu będą kobiety po ukończeniu sześćdziesiątego roku życia oraz mężczyźni po ukończeniu sześćdziesiątego piątego roku życia, co odzwierciedla tradycyjne różnice w wieku emerytalnym między płciami. Kryterium dochodowe zostało ustalone na poziomie dwóch tysięcy pięciuset dwudziestu pięciu złotych brutto miesięcznie na osobę w gospodarstwie domowym, co oznacza, iż wsparcie trafi do najbardziej potrzebujących członków społeczeństwa.
Dodatowym warunkiem kwalifikującym do otrzymania wsparcia jest zamieszkiwanie w budynku wyposażonym w indywidualne źródło ciepła oparte na paliwach kopalnych, takich jak węgiel czy olej opałowy. To kryterium ma szczególne znaczenie w kontekście nadchodzących zmian unijnych, które będą szczególnie dotkliwe dla gospodarstw domowych korzystających z tego typu ogrzewania. Osoby mieszkające w budynkach podłączonych do miejskiej sieci ciepłowniczej lub korzystające z ogrzewania gazowego będą musiały szukać wsparcia w innych programach rządowych.
Wartość wsparcia została ustalona na średnim poziomie tysiąca dwustu złotych rocznie, co ma stanowić realne odciążenie dla budżetów seniorskich gospodarstw domowych. Kwota ta będzie wypłacana w ratach kwartalnych, po około trzysta złotych co trzy miesiące, co ma zapewnić regularny przepływ środków wspierających opłacanie rachunków przez cały rok. Taki system wypłat został zaprojektowany tak, aby seniorzy mogli lepiej planować swoje wydatki i nie musieli oszczędzać całej rocznej kwoty na okres grzewczy.
Geneza tego programu sięga planowanych zmian w unijnej polityce klimatycznej, a konkretnie wprowadzenia nowego systemu ETS2, potocznie nazywanego podatkiem od ogrzewania. Nowe przepisy wprowadzą dodatkowe koszty emisji dwutlenku węgla dla gospodarstw domowych, co może znacząco wpłynąć na wysokość rachunków za ogrzewanie dla milionów polskich rodzin. Choć Polska aktywnie próbuje opóźnić wejście tych regulacji w życie na forum Unii Europejskiej, rząd już dziś przygotowuje kompleksowy system osłonowy dla najbardziej narażonych grup społecznych.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska potwierdziło, iż nowy program nie zostanie uruchomiony w roku 2025, mimo wcześniejszych spekulacji medialnych i oczekiwań społecznych. Planowany start programu został przesunięty na rok 2027, co daje rządowi dodatkowy czas na dopracowanie szczegółów systemu i przygotowanie odpowiedniej infrastruktury administracyjnej. Ta dwuletnia zwłoka może być rozczarowująca dla seniorów oczekujących natychmiastowego wsparcia, ale pozwoli na lepsze przygotowanie programu i uniknięcie problemów, które mogłyby wystąpić przy zbyt pośpiesznym wdrażaniu.
Program ma być realizowany przez okres pięciu lat od momentu uruchomienia, co oznacza, iż seniorzy będą mogli liczyć na wsparcie do roku 2032. Tak długi horyzont czasowy ma zapewnić stabilność systemu i pozwolić beneficjentom na długoterminowe planowanie swoich finansów. Dodatkowo daje to rządowi możliwość monitorowania skuteczności programu i wprowadzania ewentualnych korekt w trakcie jego realizacji.
Za obsługę administracyjną programu będzie odpowiadał Zakład Ubezpieczeń Społecznych, co oznacza, iż seniorzy będą składać wnioski o świadczenie w placówkach ZUS lub za pośrednictwem platformy elektronicznej tej instytucji. ZUS będzie również odpowiedzialny za rozpatrywanie wniosków, weryfikację dochodów oraz wypłatę świadczeń. Wybór ZUS jako instytucji obsługującej program wynika z jego doświadczenia w obsłudze masowych świadczeń społecznych i posiadania odpowiedniej infrastruktury informatycznej.
W poprzednich edycjach podobnych programów wsparcia energetycznego wsparcie trafiło do ponad dwóch milionów gospodarstw domowych w całej Polsce, co pokazuje skalę potrzeb społecznych w tym zakresie. Doświadczenia z realizacji wcześniejszych programów będą wykorzystane do udoskonalenia nowego systemu i uniknięcia problemów, które wystąpiły w przeszłości. Rząd ma również dostęp do szczegółowych danych dotyczących skuteczności poprzednich działań, co pozwoli na lepsze targetowanie wsparcia.
Do momentu uruchomienia docelowego programu wsparcia rząd zdecydował się na utrzymanie systemu mrożenia cen energii elektrycznej jako formy przejściowej ochrony przed skokami cen. Do końca roku 2025 obowiązuje maksymalna cena energii dla gospodarstw domowych na poziomie pięciuset złotych za megawatogodzinę. To rozwiązanie ma chronić wszystkich konsumentów, nie tylko seniorów, przed nagłymi wzrostami kosztów energii w okresie przejściowym.
System mrożenia cen stanowi tymczasową tarczę ochronną, która ma złagodzić skutki zmian na rynku energii do momentu pełnego uruchomienia docelowych programów wsparcia. Jednak eksperci wskazują, iż długoterminowe mrożenie cen może prowadzić do zakłóceń na rynku energii i nie stanowi optymalnego rozwiązania na dłuższą metę. Dlatego też rząd równolegle pracuje nad systemem adresowanych dopłat, które będą bardziej efektywne ekonomicznie i społecznie.
Nowy program wpisuje się w szerszą strategię rządową mającą na celu ochronę najbardziej wrażliwych grup społecznych przed skutkami transformacji energetycznej. Seniorzy, ze względu na swoje ograniczone możliwości adaptacji do zmian i często niskie dochody, wymagają szczególnej ochrony w okresie przechodzenia na bardziej ekologiczne źródła energii. Program ten ma zapewnić, iż transformacja energetyczna nie odbędzie się kosztem najstarszych członków społeczeństwa.
Wdrożenie programu będzie wymagało ścisłej współpracy między różnymi instytucjami rządowymi, włączając Ministerstwo Klimatu i Środowiska, Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej oraz Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Kompleksowa natura programu oznacza, iż jego sukces będzie zależał od efektywnej koordynacji działań wszystkich zaangażowanych podmiotów. Rząd zapowiada regularne monitorowanie postępów we wdrażaniu programu i informowanie opinii publicznej o jego realizacji.
Długoterminowym celem programu jest nie tylko bezpośrednie wsparcie finansowe dla seniorów, ale również stworzenie modelu, który może być rozszerzony na inne grupy społeczne w przyszłości. Doświadczenia zebrane podczas realizacji programu dla seniorów mogą posłużyć do opracowania podobnych systemów wsparcia dla rodzin z dziećmi, osób niepełnosprawnych czy innych grup szczególnie narażonych na skutki wzrostu cen energii. W ten sposób program ten może stać się fundamentem dla kompleksowego systemu ochrony energetycznej dla polskich obywateli.