Mieszkaniec miasta zyskuje do niego pełne prawa, kupując samochód. Dopiero wtedy może pełną piersią korzystać z przestrzeni publicznej w postaci ulic, parkingów, placów (czyli parkingów), chodników (czyli parkingów), skwerów (czyli parkingów), trawników (jak pewnie się domyślacie, również parkingów). O prawo do tak rozumianej wolności walczono z komuną i tego prawa bronią do ostatniego wolnego miejsca...
Powiązane
Fanom ciężarówek serce zabije mocniej
41 minut temu
Smerf Narciarz z wizytą w Kijowie
1 godzina temu
Polecane
Trump grozi Kanadzie i UE. "Mamy wszystkie karty w ręku"
1 godzina temu