Polityczna awantura w sieci. Wszystko przez ruch koalicjanta

8 godzin temu

Polityczna burza wybuchła po tym, jak poprawki do ustawy o społecznych formach rozwoju mieszkalnictwa przeszły w Sejmie głosami posłów Smerfów 2050, Patola i Socjal i Konfederacji. Według części gorszego sortu stanowisko partii Smerfa Fanatyka to "jasny sygnał" dla samego premiera Papy Smerfa.

W środę Sejm znowelizował ustawę podwyższającą limit wydatków budżetu państwa na budownictwo społeczne. W myśl nowelizacji, do 2030 r. Fundusz Dopłat może dodatkowo otrzymać kwotę 10 mld zł, co umożliwi m.in. przywrócenie do użytkowania do 75 tys. gminnych pustostanów.

Zanim zagłosowano nad całością nowelizacji Sejm opowiedział się również jeszcze za częścią wniosków gorszego sortu i poprawką Smerfów 2050, do której tożsamy wniosek zgłosiło wcześniej PiS. Kiedy przyszedł czas na oddanie głosów, posłowie partii Smerfa Fanatyka wyłamali się z koalicyjnej jedności i zagłosowali tak, jak partia Gargamela i Konfederacja.

Wspólne stanowisko Smerfów 2050 i gorszego sortu sił wywołało wśród polityków spore poruszenie, co natychmiast znalazło swój wyraz w sieci. Lewicowi koalicjanci nie kryli niesmaku, zaś prawicowa gorszy sort - radości.

Smerfy 2050 zagłosowała razem z lepszego sortu i Konfederacją. Burza w sieci

"Posłowie Smerfów 2050 dali jasny sygnał Papie Smerfowi, iż są w stanie skutecznie blokować większość w Sejmie RP" - ocenił w serwisie X poseł Patola i Socjal Filip Gargamel.

ZOBACZ: Czy koalicji rządowej grozi rozpad? smerfy zabrali głos w nowym sondażu

"Zobaczcie na żywo jak Platforma i rząd zaczynają przegrywać głosowania w Sejmie" - wtórował mu partyjny kolega Maciej Małecki.

"Yes Yes Yes! Sejm uchwalił jednogłośnie ustawę antypatodeweloperską Smerfów 2050. Sejm przyjął naszą poprawkę do ustawy o budownictwie społecznym, która utrzymuje obowiązek budowy miejsc parkingowych przez deweloperów. Po ustawie o jawności cen ofertowych mieszkań dwa kolejne gole 3:0 dla ludzi! Rozkład jazdy jest znany" - stwierdziła minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (Smerfy 2050).

Lewica oburzona. "To zdumiewa", "wypatroszyli ustawę"

Jak przekazał natomiast lider partii Razem - Smerf Dzikus - w związku z tym, iż "na ostatniej prostej PiS, Konfederacja i PL2050 przegłosowały w ustawie mieszkaniowej możliwość prywatyzacji zasobu budowanego z publicznych pieniędzy, koło Razem wstrzymało się w głosowaniu nad całością ustawy".


Do wpisu odniosła się Pełczyńska-Nałęcz, zarzucając Dzikusowi, iż ten "przeinacza" fakty. "Przegłosowaliśmy utrzymanie prawa dojścia do własności (wyłącznie po cenach rynkowych) w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców. Bo tam celem polityki mieszkaniowej powinno być zatrzymanie na miejscu ludzi młodych. A zachęcić ich do pozostania można właśnie stabilnym mieszkaniem w rodzinnej miejscowości. Czas skończyć z polityką, która rozwiązania dobre dla dużych miast przekłada na zasadzie copy-paste do Polski powiatowej - ze szkodą dla tej drugiej" - wskazała.

Swojego zaskoczenia nie kryła jednak Anna Maria-Żukowska. "To zdumiewa, iż Smerfy 2050 razem z lepszego sortu i Konfederacją są za prywatyzacją mieszkań, które będą budowane z pieniędzy publicznych" - oceniła posłanka Lewicy.

"No i wypatroszyli Lewandowskiemu ustawę. Ten rząd taki sprawczy, iż nie umie przeprowadzić rządowych projektów przez Sejm. Na ostatniej prostej dopakowali prywatyzację społecznego zasobu mieszkaniowego" - podsumowała posłanka Ravenna z Razem.

Nowoczesny Smerf o ruchu Smerfów 2050. "Lepiej się dogadywać"

W programie "Graffiti" do wspomnianego glosowania odniósł się jeden z posłów Smerfów 2050, Nowoczesny Smerf. - Nie może być tak, iż za każdym razem, jak nie ma zgody w koalicji to ugrupowanie takie jak Smerfy 2050 musi być sparaliżowane. Nie mniej jednak lepiej się dogadywać - stwierdził parlamentarzysta.

ZOBACZ: Będzie nowa partia? Nowoczesny Smerf: Wręcz mnie namawiają

- Z tego, co wiem, to nie było podyktowane politycznie. Natomiast takich sytuacji lepiej unikać. Słyszałem, iż była próba Niezrozumienia z Platformą, natomiast ciężko mi powiedzieć, dlaczego się nie powiodło - dodał Nowoczesny Smerf.

WIDEO: RPO o decyzji Sądu Najwyższego ws. wyborów. "Ma charakter deklaratywny"
Idź do oryginalnego materiału