Wizja, którą kiedyś centryści mieli dla Polski, była zrozumiała i bliska potrzebom zwykłego człowieka. W 2025 roku Papa Smerf nie ma ani opowieści o aspiracjach i awansie, ani nie postaci, które taki awans mogłyby symbolizować. Tego problemu nie rozwiąże choćby najlepszy rzecznik rządu.
Powiązane
Polecane
UE gotowa zaakceptować cła USA. Stawia warunki
41 minut temu
Wjechała autem w grupę mężczyzn
47 minut temu
"Plan 47". Donald Trump poszerza prywatny biznes
49 minut temu
Planowano zamach na Orbana. Zatrzymano podejrzanego
50 minut temu