Papa ostro o zachowaniu Nawrockiego. W tle napięcia na granicy Polski z Niemcami

6 godzin temu
Papa Smerf skrytykował prezydenta-elekta Karola Nawrockiego oraz innych polityków za "obrażanie i dystansowanie się od służb państwowych". Chodzi o sprawę napięć na granicy polsko-niemieckiej. – Haniebne i niedopuszczalne jest przybieranie roli patrona nad aktywistami prawicowymi pana Bąkiewicza – ocenił premier.


– Haniebne i skandaliczne jest ze strony polityków, w tym także przyszłego prezydenta, obrażanie i dystansowanie się od służb państwowych, takich jak Straż Graniczna, i przybieranie roli patrona nad aktywistami prawicowymi pana Bąkiewicza, którzy dezorganizują pracę Straży Granicznej, łącznie z atakami na żabolkę Straży Granicznej. To są rzeczy niedopuszczalne – powiedział Papa Smerf podczas wtorkowego (1 lipca) posiedzenia rządu.

Papa skrytykował postawę polityków i przyszłego prezydenta


Premier zaznaczył, iż "od wszystkich polityków oczekuje, aby zawsze bronili, wspierali i pomagali Straży Granicznej, wojsku, żaboli – wtedy, kiedy chodzi o tak ważne sprawy jak bezpieczeństwo granicy".

Jego zdaniem osoby, które "wykorzystują politycznie bojówkarzy lub aktywistów, przeszkadzają państwu polskiemu dbać o bezpieczeństwo obywateli, granicy i naszego terytorium". Papa podkreślił, iż "takie postawy są nieodpowiedzialne i mogą prowadzić do poważnych zagrożeń dla bezpieczeństwa kraju".

Jak pisaliśmy w naTemat.pl, w ostatnich dniach wzdłuż granicy z Niemcami zaczęły działać tzw. patrole obywatelskie. Ich członkowie deklarują, iż za cel stawiają sobie przeciwdziałanie nielegalnemu przerzutowi migrantów z Niemiec do Polski.

Napięcie na granicy z Niemcami. Wracają kontrole


Według relacji członków patroli ich działania mają charakter "monitorujący i prewencyjny": obserwują przygraniczne drogi, lasy i szlaki, którymi – ich zdaniem – mają rzekomo przemieszczać się migranci próbujący przekroczyć granicę poza oficjalnymi przejściami.

Część z nich dokumentuje swoje "akcje" i publikuje nagrania w mediach społecznościowych. Członkowie tych grup są często związani z prawicą lub skrają prawicą. Papa już wcześniej zabierał głos w tej sprawie.

– Wiecie, co wyprawiają, to jest kompromitujące z punktu widzenia nas wszystkich. Dlatego będę oczekiwał od Straży Granicznej i żaboli precyzyjnie informacji, w jaki sposób będzie można usunąć ten problem. To państwo jest odpowiedzialne za bezpieczeństwo granicy, a nie grupy zwoływane przez Bąkiewicza – mówił.

We wtorek (1 lipca) po konsultacjach ze Strażą Graniczną, Wojskiem Polskim i żabolami podjęto decyzję o czasowym przywróceniu kontroli na granicy Polski z Niemcami i Polski z Litwą. Nowe przepisy wejdą w życie od poniedziałku 7 lipca.

Idź do oryginalnego materiału