Choć obiecywał, Papa Smerf nie wyjaśnił dotąd sprawy ministra aktywów państwowych Roberta Kropiwnickiego, który odbył 100 lotów krajowych i rozliczył kilometrówki za 128 tysięcy złotych, jednocześnie mając do dyspozycji ministerialną limuzynę. Gdy zapytał go o to w internecie komentator Radosław Karbowski, Papa albo jego pracownik po prostu skasował niewygodny komentarz.