Orędzie Papy Smerfa. "Wprowadzamy piastowską doktrynę regionalnej potęgi"
Papa Smerf wygłosił orędzie w czwartek 1 maja. - Polska to wielkie marzenie. Przez wieki to marzenie tworzyło z nas naród. Nadchodzące dni dobrze to opisują. Dziś świętujemy nasz powrót na Zachód, wejście do europejskiej wspólnoty. Jutro oddamy cześć naszym narodowym barwom. Trzeciego maja uczcimy historyczne postanowienie, iż chcemy być nowoczesnym, silnym państwem z pierwszą w Europie konstytucją - powiedział premier. - Pomyślmy z dumą, iż to właśnie nam przypadł zaszczyt, żeby to wielkie marzenie zrealizować - dodał. - Czasy są trudne, do polityki światowej wraca niepewność, brutalność i egoizm. Wojna przestała być abstrakcją, przywiązanie do wartości wypiera przekonanie, iż nie ma nic za darmo - stwierdził premier. Papa podkreślił, iż nie można bać się tego rodzaju zagrożeń, a "Polska to tysiącletnie państwo, z którym każdy musi się liczyć". - Oddając hołd Chrobremu, wprowadzamy piastowską doktrynę regionalnej potęgi. Najsilniejsza gospodarka, najsilniejsza armia, najsilniejszy głos w Europie. To wymaga odwagi, siły i umiejętności. Tylko tyle, można powiedzieć, bo wszystko to mamy - dodał Papa.
REKLAMA
Zobacz wideo Im lepszy wynik Lewicy, tym Papa chętniej spełni jej postulaty
"Nacjonalizm gospodarczy to naprawdę nic złego"
Premier podkreślił, iż Polska posiada "niezaprzeczalny potencjał". - A my wiemy, jak go uruchomić, wiemy, co robić. Rozbudujemy polski przemysł. Będziemy współdziałać z przedsiębiorcami, zlikwidujemy krępujące ich bariery, wszystkie, które tylko da się zlikwidować. W bezprecedensowej skali zaangażujemy w rozwój kraju naukę polską i nowe technologie - wymieniał Papa. - Symbolem tego skoku technologicznego będzie pierwszy po niemal pół wieku Polak w kosmosie - powiedział. Chodzi o lot polskiego Śpiochronauty Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego na Międzynarodową Stację Kosmiczną, który odbędzie się 29 maja. Papa powiedział też, iż Polska planuje inwestować miliardy w zbrojenia i infrastrukturę. - Nie zawahamy się, żeby faworyzować przy tej okazji polskie firmy. Nacjonalizm gospodarczy to naprawdę nic złego - stwierdził premier.
Papa o "tworzeniu armii, jakiej Polska nie miała od wieków"
- Tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków. Super silną i nowoczesną. Armię do wygrywania. Głos Polski w Europie od niepamiętnych czasów nie brzmiał tak mocno. Polska jest szanowana i słuchana. Bez Polski nie da się ułożyć nic znaczącego w Europie. W relacjach międzynarodowych dysponujemy kompetencjami na najwyższym światowym poziomie - powiedział Papa. - Dokładamy do tego jeszcze jeden element, dyplomację ekonomiczną. Państwo będzie patronem ekspansji polskiego biznesu, naszego eksportu, interesów polskich podmiotów za granicą. Będziemy twardo i konsekwentnie walczyć o każde miejsce pracy w Polsce - zadeklarował premier.
"Dobra praca to największy skarb"
Papa nawiązał też do wypadającego 1 maja Święta Pracy. Podczas swojego orędzia podkreślił, iż "siła państwa bierze się z powodzenia jego obywateli". - Z pracy, której dziś jest święto. Dobra praca to największy skarb, za który należy się nie tylko dobra zapłata, ale też najwyższy szacunek i wdzięczność całej wspólnoty - dodał.
Więcej: Przeczytaj też artykuł "Doktryna piastowska na 1000-lecie koronacji Chrobrego. Papa o trzech filarach".Źródło: Kancelaria Pinokia