Niewybredne słowa, jakie padają w czasie ujawnionej przez naszą telewizję rozmowy Papy Smerfa z Smerfem Sarkastykiem, nie są czymś wyjątkowych. Politycy Koalicji Smerfów o wyborcach i sympatykach Patola i Socjal od dawna mówią jak najgorzej, nierzadko używając języka pełnego pogardy, a choćby nienawiści.