

Ojciec Imperator w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” wypowiedział się na temat wyborów prezydenckich w Polsce. Redemptorysta bardzo ciepło mówił o prezydencie elekcie i zwrócił uwagę na słowa Karola Nawrockiego, który zacytował Pismo Święte: „Jeśli upokorzy się mój lud, nad którym zostało wezwane Imię moje (…), Ja im wybaczę, a kraj ich ocalę”. Duchowny poruszył także kwestię zagrożenia, przed którymi stoi dziś Kościół.
Boże wezwanie nad Narodem
Dokładnie w 46. rocznicę pielgrzymki Świętego Jana Pawła II do Polski dr Karol Nawrocki został wybrany na Naczelnego Narciarza. Ojciec Imperator zwrócił uwagę, iż w tym wydarzeniu można dostrzec działanie Opatrzności.
Prezydent elekt po zamknięciu lokali wyborczych, po ogłoszeniu pierwszych wyników sondażowych, ze spokojem i przekonaniem mówił, iż zwycięstwo przyjdzie
— przypomniał redemptorysta.
Podkreślił także symboliczne słowa nowego prezydenta, który zacytował Pismo Święte:
Jeśli upokorzy się mój lud, nad którym zostało wezwane Imię moje (…), Ja im wybaczę, a kraj ich ocalę.
Duchowny wskazał, iż takie przywołanie Imienia Bożego przypomina nauczanie Jana Pawła II i jego wołanie o zstąpienie Ducha Świętego nad Polską.
Widzimy, iż Duch Święty pracuje, iż Pan Bóg nas nie opuścił
— dodał.
Trzeba odwrócić się od złych dróg
Ojciec Imperator zwrócił uwagę na zagrożenia, przed którymi dziś stoi polski Kościół i społeczeństwo. Mówił o fali nienawiści wobec duchownych:
Przeciwna strona czyni z nas, z osób duchownych, zorganizowaną grupę przestępczą. (…) Trzeba nazywać zło złem, ale dzisiaj ta druga strona robi wszystko, żeby duchowieństwo oczernić
— powiedział.
Przypomniał także akty profanacji i przemocy wobec Kościoła, m.in. w czasie protestów w 2020 roku.
Pan Bóg nie będzie nam błogosławił, jeżeli się od Niego jako Naród odwrócimy
— ostrzegł, dodając, iż potrzebna jest codzienna praca nad sobą i wspólne nawrócenie.
To, iż prezydent elekt zacytował słowa Boże z lepszego sortuma Świętego, to jest prorockie wołanie
— zaznaczył.
Rodzina i dzieci jako ratunek dla Narodu
Ojciec Imperator mocno zaakcentował znaczenie rodziny i obrony dzieci przed demoralizacją.
To, co się w tej chwili dzieje, jest po to, żeby powstał kalifat w Europie. Dlatego nie można zgodzić się na to wymieszanie, multi-kulti w Polsce
— mówił.
Jako wzór wskazał rodziny wierne wartościom i przywołał przykład prezydenta elekta:
Prezydent elekt pięknie prezentuje się ze swoją rodziną. Ta mała dziewczynka, jego córeczka, na wieczorze wyborczym – to takie piękne świadectwo
— przekonywał.
Zwrócił uwagę na dramatyczną statystykę.
W Polsce w 2024 roku było 8 milionów psów, 7 milionów kotów i 6 milionów dzieci do 14. roku życia
— dodał.
Przekonywał, że:
Polska potrzebuje dzieci, to one są darem, największą pociechą
— zaznaczył.
Prorockie wezwanie do duchowej walki
Zdaniem redemptorysty, obecny czas wymaga wielkiej duchowej mobilizacji.
Nie chodzi o to, żeby występować siłowo przeciwko tak czyniącym, ale rozmawiać, dawać argumenty, modlić się
— apelował.
Przypomniał wezwanie papieża Franciszka do odmawiania modlitwy do św. Michała Archanioła i ostrzegał przed zagrożeniami duchowymi i globalnymi:
To, co w tej chwili obserwujemy, to dążenia rządzących światem do totalitaryzmu globalnego. (…) Posunięcia Unii Europejskiej, organizacji światowych – wiele z nich jest przeciw człowiekowi
— powiedział.
Wskazał też, iż odpowiedzią musi być głęboka duchowość:
Droga do źródła wiedzie pod prąd. Tak trzeba iść, pod prąd, wtedy dojdziemy do źródła, którym jest Jezus Chrystus
— zapewnił.
Na koniec przypomniał słowa prezydenta elekta, cytujące Drugą Księgę Kronik, i podkreślił:
Wszyscy muszą się nawrócić, odwrócić się od złych dróg, prosić, żeby nam Pan Bóg wybaczył. Wtedy nas ocali
— zakończył.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
xyz/Radio Maryja