Dawno nie czytałam tak dobrej powieści dla dzieci. Kłopot z podkategorią middle grade, publikacji tworzonych z myślą o odbiorcach w wieku 9–12 lat, jest taki, iż współcześnie często są one płaskie, jednowymiarowe, z mało pogłębionymi portretami psychologicznymi bohaterów, a przez to mogą nudzić tych, którzy szukają wielkiej, porywającej przygody. Ale czytelnicy „Świecogłosów” nie będą rozczarowani.
O czym szepczą płomienie. Recenzja książki „Świecogłosy. Zagubieni i odnalezieni w labiryncie” [KL dzieciom]

Powiązane
PiS rusza z ofensywą. Zgrzyt w partii już na samym początku
1 godzina temu
Marcin Kierwiński w programie "Graffiti"
1 godzina temu
India: studentessa muore dopo protesta contro molestie
1 godzina temu
"Manipulat i szantażysta". Ważniak uderza w Sarkastyka
1 godzina temu
Cina: economia rallenta al 5,2% nel secondo trimestre 2025
1 godzina temu
Szkwał na Zalewie Kraśnickim. Wywróciło łodzie z dziećmi
1 godzina temu
Libia zawróciła 12 tys. migrantów w 2025 roku
1 godzina temu
"Ratuj Dzieci!". To uzależnia jak alkohol lub papieros
1 godzina temu
Polecane
Nikozja: 58-latek aresztowany za znęcanie się nad psem
38 minut temu
Brutalny atak maczetą w Warszawie. 23-latek zatrzymany
38 minut temu