„Kiedy teraz czytam dziennik, który zaczęłam prowadzić jako dziecko, brzmi on tak, jakbym otrzymała zupełnie nowy język. Pisałam, iż ludzie, których nazywa się chuliganami, to tak naprawdę protestujący, a ich celem jest pluralizm polityczny. Również w tym dzienniku piszę o odkryciu, iż Xhafer Ypi, przedwojenny premier Albanii, był moim pradziadkiem” – o albańskim dzieciństwie i wolności w czasach transformacji opowiada filozofka Lea Ypi w rozmowie z Tomaszem Sawczukiem.
Powiązane
Współpraca Nawrockiego z Papą. smerfy nie mają złudzeń
24 minut temu
Polska przedłuża kontrole z Niemcami. Tak reaguje Berlin
58 minut temu
"Do Rzeczy" nr 32: Gang Olsena 2.0
1 godzina temu
Dekada pasywności
1 godzina temu
Polecane
Dramat 89-latka. Niewiarygodne, co robiła mu opiekunka
1 godzina temu