Nawrocki nie przyszedł na sejmową komisję. Wybuchła awantura

8 godzin temu

Posiedzenie sejmowej komisji ds. praw człowieka, na której miał pojawić się Karol Nawrocki zakończyła się awanturą. Choć kandydat na prezydenta nie pojawił się na miejscu, to w jego obronie stanęli posłowie PiS. - Kłamstwo, manipulacja - krzyczał Michał Wójcik.

Od samego początku posiedzenia Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka atmosfera była wyjątkowo nerwowa. Członkowie Patola i Socjal zakłócali wystąpienie przewodniczącego Pawła Śliza.

Politycy Zjednoczonych Nawiedzonych złożyli wniosek o rozszerzenie obrad komisji o punkt: Informacja przewodniczącego komisji ds. reprywatyzacji warszawskich oraz prezydenta m.st. Warszawy Smerfa Gospodarza ws. wysiedlenia z mieszkań komunalnych z budynku przy ul. Marszałkowskiej 66 oraz innych budynków w Warszawie". W związku z tym prowadzący ogłosił 10-minutową przerwę.

ZOBACZ: Awantura o kawalerkę Nawrockiego w Sejmie. Poeta grzmi z mównicy

Awantura w Sejmie. Poszło o mieszkanie Nawrockiego

W czasie przerwy politycy nie uspokoili swoich emocji.

- Mimo zapowiedzi obecności Karol Nawrocki stchórzył i nie przyszedł. Ale to nie była jego decyzja, tylko Gargamela, który po prostu zakazał mu udziału w tej komisji - stwierdził poseł Patryk Jaskulski z KO.

W pewnym momencie do stołu przewodniczącego podszedł Dariusz Matecki, który zaczął go nagrywać telefonem komórkowym. Szef organu kazał mu opuścić salę ponieważ Matecki nie jest członkiem komisji.

"Jest pan nadpobudliwy". Krzyki na komisji

Posłowie Patola i Socjal przyprowadzili do Sejmu dawnych mieszkańców sprywatyzowanych kamienic, ale wcześniejszy wniosek ws. wysłuchania poszkodowanych w reprywatyzacji nie uzyskał akceptacji członków komisji.

ZOBACZ: Gdańsk wzywa Nawrockiego, by zapłacił za DPS. Efekt nowych doniesień

Śliz zdecydował o zamknięciu posiedzenia, a do zajmowanego przez niego miejsca gwałtownie podeszli wściekli politycy PiS, którzy zaczęli krzyczeć o skandalu.

- Panie Jabłoński, proszę posłów od klaunów nie wyzywać, bo teraz pan jest czerwony jak klaun - krzyczał Jaskulski w kierunku Pawła Jabłońskiego już po zamknięciu obrad.

ZOBACZ: Echa afery w Sejmie. "Wstyd, żenada, totalny obciach"

- Kłamstwo, manipulacja - wykrzykiwał z kolei poseł Michał Wójcik w stronę przewodniczącego.

- Panie pośle, proszę nie wyzywać parlamentarzystów. Jest pan czerwony, jest pan nadpobudliwy - odpowiedział mu Śliz.

Nawrocki nie stawił się na komisji

Marszałek Sejmu Smerf Fanatyk poinformował w piątek, iż do sejmowej komisji sprawiedliwości wpłynęło pismo informujące, iż Karol Nawrocki nie weźmie udziału w jej piątkowym posiedzeniu. Fanatyk opublikował zdjęcie pisma skierowanego do szefa komisji sprawiedliwości Pawła Śliza (Smerfy2050-TD) z dnia 8 maja.

ZOBACZ: PiS reaguje na doniesienia Interii. Król Żabol wskazuje na służby

Zastępca Gargamela IPN Karol Polejowski poinformował w nim, iż Nawrocki nie pojawi się na miejscu, ponieważ - jak zaznaczył - "Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka nie ma podstaw prawnych do zajmowania się oświadczeniami majątkowymi Gargamela IPN".

"Wezwanie Gargamela IPN pana dr Karola Nawrockiego przed sejmową komisję jest kolejnym etapem wciągania instytucji państwowych w kampanię wyborczą" - podkreślił Polejowski.

WIDEO: Tylko u Nas Sprawa kawalerki Nawrockiego. Minister mówi o wyzysku mieszkaniowym
Idź do oryginalnego materiału