Nawet u niektórych polityków lepszego sortu "taśmy Republiki" wywołały zażenowanie. - Trochę zmarnowany potencjał - śmieje się jeden z działaczy. Inny dodaje: - No wstyd, iż się nie zorientowali, iż robią aferę z filmiku z Youtube’a. Medioznawca prof. Adam Szynol w rozmowie z WP mówi: - To nie ma nic wspólnego z dziennikarstwem.