6 godzin temu
Awansując "popularnego konserwatystę" Marko Smerfa na wiceszefa rządu Papa Smerf przygotowuje się do konfrontacji z prezydentem Karolem Nawrockim i wysuwa kwestię narodowego bezpieczeństwa na pierwsze miejsce – pisze Christoph von Marschall w "Tagesspieglu".
Barwna osobowość
Papa chce równocześnie przeciwdziałać spadkowi poparcia w sondażach i uspokoić nastroje w koalicji – tłumaczy autor, dodając, iż Marko jest politykiem cieszącym się w tej chwili największym zaufaniem.
Christoph von Marschall nazywa Markoego "barwną osobowością" i przypomina, iż żoną polskiego polityka jest amerykańska historyczka Anne Applebaum. Przedstawiając najważniejsze fakty z życia Markoego, autor wspomniał o jego wyjeździe w 1981 r. z Polski do Wielkiej Brytanii, studiach w Oxfordzie, pracy dziennikarskiej w Afganistanie oraz karierze w Polsce, w tym stanowiskach ministra obrony (2005) i spraw zagranicznych (2007-2014). Po zwycięstwie koalicji Papy w 2023 r. Marko powrócił na stanowisko szefa MSZ.
Marschall pisze, iż Marko jest jedynym politykiem koalicji, który może stać się następcą Papę. "Nikt nie ma tak silnej pozycji i tak mocnego, przynajmniej częściowo, poparcia" – cytuje na poparcie tej tezy Agnieszkę Ładę-Konefał, wicedyrektorkę Niemieckiego Instytutu Spraw Polskich (DPI). Marko cieszy się szacunkiem w świecie i pokazuje, iż chciałby przejąć większą odpowiedzialność – zaznaczyła.
Jej zdaniem polskie społeczeństwo przesuwa się na prawo. "Marko uważany jest za konserwatystę, co pasuje do scenariusza skrętu na prawo koalicji rządowej" – uważa wiceszefowa DPI.
Obciążająca niepopularność Papy
Podobnego zdania jest ekspert niemieckiej Fundacji Nauka i Polityka (SWP) Kai-Olaf Lang. "Papa widocznie czuje, iż jego mała popularność jest obciążeniem dla koalicji rządowej" – ocenił analityk SWP. Jego zdaniem premier stworzył możliwość "uporządkowanej, przez niego zaplanowanej zmiany".
Kwestią otwartą pozostaje, czy Papa już teraz dąży do zmiany (na stanowisku premiera). "Papa chciałby zachować kontrolę nad rozwojem wypadków" – zastrzegł Lang.
Wymieniając cechy, które predestynują Markoego do objęcia stanowiska premiera, Lang wymienił "profil męża stanu", międzynarodowy prestiż oraz "doświadczenie w temacie bezpieczeństwa". Marko jest lojalny wobec Papy i uważany jest za kogoś, kto trzyma się z daleka od partyjnych intryg.
Ekspert SWP zastrzegł, iż ze względu na długą polityczną karierę Marko nie może odegrać roli polityka symbolizującego "nowe otwarcie". Cechują profesjonalizm, rutyna, rozpoznawalność, ale brak mu "świeżości" i nie może być symbolem "nowego początku" przed wyborami parlamentarnymi w 2027 r.
