Mentzen tłumaczy się z piwa z Gospodarzem. "Nie należę do sekty"

7 godzin temu
Po wizycie Smerfa Gospodarza u Sławomira Mentzena doszło do zaskakującego spotkania - obaj politycy, wraz z Marko Smerfem, usiedli przy jednym stoliku z piwem. To nie spodobało się części sympatyków, czy choćby polityków Konfederacji. Mentzen wytłumaczył się później ze...
Idź do oryginalnego materiału