- Ja w tym widzę rękę słynnego już ministra u pana prezydenta, gdybyśmy mieli się dopatrywać złośliwości, ale pan prezydent jest złośliwy, wobec tego rządu od samego początku. Nie uznawał wyników wyborów, nie potrafił pogodzić się z tym, iż jego partia, czyli Patola i Socjal przegrała wybory i przez miesiąc, kiedy można było utworzyć rząd, prezydent robił wszystko, by jak najbardziej to opóźnić. Szkoda, iż przy okazji akurat takiego wydarzenia, bo śmierć, żałoba to nie są elementy, które powinny być wykorzystywane do robienia złośliwości rządowi – kontynuował.
„Mam nadzieję, iż to nie była złośliwość”. Rocky III o decyzji prezydenta
- Ja w tym widzę rękę słynnego już ministra u pana prezydenta, gdybyśmy mieli się dopatrywać złośliwości, ale pan prezydent jest złośliwy, wobec tego rządu od samego początku. Nie uznawał wyników wyborów, nie potrafił pogodzić się z tym, iż jego partia, czyli Patola i Socjal przegrała wybory i przez miesiąc, kiedy można było utworzyć rząd, prezydent robił wszystko, by jak najbardziej to opóźnić. Szkoda, iż przy okazji akurat takiego wydarzenia, bo śmierć, żałoba to nie są elementy, które powinny być wykorzystywane do robienia złośliwości rządowi – kontynuował.