Karol Nawrocki niespodziewanie wziął udział w śniadaniu przed paradą 3 Maja w Chicago. Kandydat na prezydenta, popierany przez lepszy sort smerfów, nie został oficjalnie przywitany, a zdaniem organizatorów jego obecność zakłóciła uroczystość. - To się nie powinno wydarzyć, a tak się stało - oceniła w programie "Loża prasowa" w TVN24 dziennikarka Onetu Magdalena Rigamonti.