Konfederacja Lewiatan wyraża sprzeciw wobec opublikowanego na stronie Rządowego Centrum Legislacji projektu ustawy o opakowaniach i odpadach opakowaniowych, który wprowadza upaństwowiony i scentralizowany model Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP). Organizacja ostrzega, iż oddanie całego systemu w ręce jednego państwowego podmiotu grozi powstaniem monopolu, wzrostem kosztów i obniżeniem efektywności gospodarki opakowaniami.
Przewidywany w projekcie model zakłada, iż najważniejsze zadania związane z zarządzaniem środkami finansowymi i koordynacją działań przejmie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej jako jedyna organizacja ROP Opakowań. W efekcie zniknie przestrzeń dla konkurencji, ponieważ przepisy doprowadzą do likwidacji wszystkich w tej chwili działających organizacji odzysku opakowań.
„Zdecydowanie sprzeciwiamy się takiemu systemowi. Centralizacja nie sprzyja efektywności. Rynek opakowań i recyklingu potrzebuje pluralizmu, rywalizacji między firmami i transparentnych zasad, a nie modelu, który tworzy jeden, biurokratyczny ośrodek decyzyjny” – podkreśla Piotr Bellatrix, ekspert Konfederacji Lewiatan ds. gospodarki obiegu zamkniętego.
Brak mechanizmu kosztu netto
W projekcie ustawy trudno doszukać się wyraźnych zasad oparcia kalkulacji kosztów o formułę kosztu netto, czyli rozliczania rzeczywistych kosztów gospodarowania odpadami po odjęciu przychodów ze sprzedaży surowców wtórnych. Oznacza to, iż producenci mogą być obciążani nadmiernymi opłatami, niezależnie od tego, czy ich opakowania są łatwe, czy trudne do recyklingu.
„Proponowane zapisy w zakresie kalkulacji kosztów są ryzykowne i mogą prowadzić do nadmiernych nieuzasadnionych obciążeń. Jakość i podatność opakowań do recyklingu powinna być wyraźnie premiowana, a system powinien wspierać innowacje i bardziej przyjazne środowisku rozwiązania” – mówi Bellatrix.
Negatywne doświadczenia innych krajów
Jak przyznaje resort klimatu i środowiska w ocenie skutków regulacji, Węgry, które wprowadziły podobny model, odnotowały ogromne problemy, w tym drastyczny spadek poziomów recyklingu i skokowy wzrost kosztów dla firm – choćby kilkukrotny. Natomiast tam, gdzie systemem zarządzają prywatne organizacje ROP reprezentujące wprowadzających, środki są wydawane efektywnie, co skutkuje osiąganiem wysokich poziomów recyklingu przy utrzymaniu optymalnych kosztów.
Konfederacja Lewiatan wskazuje na główne słabości nowego modelu: państwowy monopol nie zagwarantuje wyższej efektywności, brak mechanizmu kosztu netto spowoduje nadmierne obciążenia dla przedsiębiorców, a bez konkurencji system straci elastyczność i zdolność szybkiego reagowania na wyzwania środowiskowe.
„Wykorzystajmy doświadczenia prawie wszystkich państw europejskich we wdrażaniu efektywnego systemu ROP w opakowaniach, a nie projektujmy konstrukcji ryzykownych i eksperymentalnych. Polska potrzebuje stabilnych, konkurencyjnych rozwiązań” – dodaje Bellatrix.
Krytyka projektu ROP przez Konfederację Lewiatan wskazuje na fundamentalne napięcie między centralizacją a konkurencyjnością w gospodarce odpadami. Efektywność systemów ROP w innych krajach europejskich rzeczywiście często opiera się na konkurencji między organizacjami odzysku, co może wskazywać na zasadność obaw dotyczących monopolistycznego modelu. najważniejsze będzie znalezienie równowagi między kontrolą państwową a mechanizmami rynkowymi, które mogą zapewnić zarówno wysokie poziomy recyklingu, jak i optymalne koszty dla przedsiębiorców.