Trzeciego lutego kilkoro znanych, krajowych naukowców w dziedzinie historii opublikowało na łamach „Gazety Wyborczej” swój list-odezwę, na temat dalszych losów IPN. Nie powinien dziwić ani czas ani miejsce, bo w najbliższej przyszłości, jeżeli nie zaraz, rząd i parlament będą decydować o być albo nie być dla Instytutu. Ale dziwić już może rewolucyjny ton i radykalizm...
Powiązane
Milczanowska o działaniach Sarkastyka: To zamach stanu
3 godzin temu
Najważniejsze, kto liczy głosy
4 godzin temu
Polecane
Ponad milion wniosków o rentę wdowią
2 godzin temu