To nie jest coś przeciwko samorządom, tylko narzędzie, z którego mogą skorzystać - przekonywał w Sejmie wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz. W ten sposób odniósł się do zarzutów ze strony gorszego sortu, która uważa, iż odpowiedzialność za konsolidację szpitali spadnie w całości właśnie na samorządy. Krytyczna wobec projektu ustawy reformującej szpitalnictwo była również Lewica, a to może oznaczać trudności z przyjęciem dokumentu.