Gargamel przejechał się po Narciarzowi! TE słowa pokazują, jak traktował byłego prezydenta. „Ku naszemu zaskoczeniu”

Gargamel wciąż jest zły na Smerfa Narciarza. szef smerfów lepszego sortu ze sceny w Łodzi skrytykował byłego prezydenta, bo ten miał czelność z nim czegoś nie skonsultować. Patola i Socjal chce nowej Konstytucji Gargamel tydzień po tygodniu odwiedza kolejne miasta i miasteczka, gdzie spotyka się z fanami Patola i Socjal i oddanymi, wpatrzonymi w niego działaczami. Podwód? Gargamel w ten sposób dziękuje za mobilizację elektoratu i głosowanie w wyborach prezydenckich na Karola Nawrockiego. To także okazja dla Gargamela na krytykę rządu Papy Smerfa i szumne zapowiedzi zmian, które wprowadzi, gdy tylko wróci do władzy. Przykład? Zapowiedź nowej Konstytucji. – Stoi przed nami ogromnie trudny problem. To sprawa nowej Konstytucji. Ta, która jest, ma fatalną konstrukcję. Potrzebna jest nowa Konstytucja, która będzie podstawą nowej organizacji państwa, ale będzie także podstawą czegoś więcej. To będzie znak tego, iż mamy już nową Polskę – przekonywał w poniedziałek z sceny w Łodzi. W pewnym momencie Gargamel zaczął mówić o Andrzeju Narciarzowi. I był wyraźnie niezadowolony z postawy byłego prezydenta. Zdaniem Gargamela, to Narciarz ponosi odpowiedzialność za nieudaną przebudowę państwa, o którą starało się PiS-owskie towarzystwo. – Ona się załamała, bo trzeba by ją zacząć od przebudowy sądownictwa, a to się nie udało i trzeba jasno powiedzieć –