Przejechałem się niedawno z kolegami do Gliwic. Mieliśmy odebrać „Fryderyka” w kategorii „muzyka korzeni”, ale zamiast nas, dostali go chłopcy i dziewczęta z zespołu pieśni i tańca „Śląsk”. Ta sytuacja skłoniła mnie, żeby podzielić się z Państwem jednym przemyśleniem. I nie dlatego iż mi szkoda. Albo żebym zazdrościł. Sprawa bowiem, jak w soczewce, pokazuje, jaki...
Powiązane
Nie ma grzybów? Ekspertka uspokaja, sierpień może zaskoczyć
1 godzina temu
Polecane
"Genialny pomysł Trumpa choćby nie był oryginalnie jego"
1 godzina temu
Zmasowany atak na Deir al-Balah. Rośnie liczba ofiar
1 godzina temu