Wsiąść do pociągu byle jakiego… Taki tekst mógł powstać tylko w PRL, gdy pociągi były bliskie ludziom. Powolne, zatłoczone, niewygodne, ale bliskie. Każdy, kto miał blisko do pociągu, miał blisko do świata. Co prawda, kamyk zielony nie wystarczał za bilet, ale bilety były względnie tanie. Stosunek następnych rządów do kolei był zróżnicowany. Najpierw najważniejsza była...
Powiązane
Rządzący odrabiają straty. Najnowszy sondaż partyjny
31 minut temu
Ghelamco pod presją, zwróć uwagę na ważne daty
42 minut temu
Arłukowicz: Lekarze się boją. To efekt szczucia
1 godzina temu
Rwanda rozmawia z USA. "Należy dać drugą szansę migrantom"
1 godzina temu
Polecane
Hrubieszowskie Centrum Komunikacyjne otwarte! (ZDJĘCIA)
1 godzina temu
Interwencja w Otwocku. Ten 17-latek dał popalić...
1 godzina temu
USA chcą sankcji za prorosyjskie działania władz Gruzji
1 godzina temu