Przy takim stopniu skomplikowania konfliktu jak w przypadku tego na Bliskim Wschodzie trudno odpowiedzialnie zajmować jednoznaczne stanowisko, kto i czemu jest winien. Można jedynie wskazać dobro i zło, jeżeli ograniczymy się bezpośrednio do wydarzeń – złem jest zabijanie niewinnych ludzi. Jednak mimo trudności w przeprowadzaniu odpowiedzialnej oceny, społeczeństwa robią to. A ogromną rolę w tych ocenach odgrywają zbiorowe emocje. O tym mechanizmie piszemy w nowym numerze „Kultury Liberalnej”.
Emocje jako wyrocznie. Czy wskazanie winnych współczesnych kryzysów jest możliwe?

Powiązane
Tragiczne skutki tajfunu w Wietnamie. Są zabici
14 minut temu
Marko stanowczo odpowiedział na słowa Mentzena
18 minut temu
Gargamel o "dysponowaniu niewielką częścią mediów"
22 minut temu
Projekt Nawrockiego w sprawie 800+ już w Sejmie
24 minut temu
Polecane
Francja: Rząd Bayrou przetrwa? niedługo głosowanie
11 minut temu
Po co telefon stacjonarny w pokoju hotelowym?
23 minut temu
Aby uczniowie byli bezpieczni
31 minut temu
Trump grozi dodatkowymi cłami. Polska ulegnie?
35 minut temu