Coś niedobrego się dzieje z politykami, gdy mają w Berlinie mówić o Zagładzie: ich wypowiedzi bywają haniebne. Pozostaje więc mieć nadzieję, iż retoryczne odwołania do Zagłady w końcu się zbanalizują, przestaną szokować, a więc stracą swą atrakcyjność i przestaną być używane. Przestaną wprawdzie wówczas przestrzegać czy potępiać – ale przynajmniej nie będą znieważać pamięci.
Powiązane
Polityczny bunt: Polska na zakręcie
4 godzin temu
Kalendarium - piątek 9 maja
4 godzin temu
Auta z Chin wjeżdżają na rynek wtórny
5 godzin temu
Smerf Górnik: Karol Nawrocki uratował pana Jerzego
5 godzin temu
JELEŚNIA | Aktywnie włączamy się w kampanię prezydencką
5 godzin temu
Polecane
Haga – miasto w Holandii. Ciekawostki
4 godzin temu
żabolenci mieli kraść poufne dane dochodzeniowe
4 godzin temu