Mrożenie cen energii na poziomie 500 zł za MWh obowiązuje do końca września br. Czy zostanie ono przedłużone na przyszły rok? Głos zabrał minister energii Miłosz Motyka, który poinformował, iż decyzja w tej sprawie zapadnie późną jesienią tego roku.
Sejm pod koniec czerwca uchwalił nowelizację tzw. ustawy wiatrakowej, która m.in. zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. W ustawie znalazły się też przepisy ws. zamrożenia cen energii do końca roku na poziomie 500 zł netto za MWh. w tej chwili mrożenie obowiązuje do końca września br. Ustawa znajduje się w Sejmie, gdzie izba niższa rozpatrzy w piątek poprawki Senatu.
Minister energii Miłosz Motyka przyznał w piątek na antenie TVN24, iż decyzja o mrożeniu cen energii w 2026 r. zapadnie późną jesienią tego roku. Pytany to, czy w przypadku zawetowania tej ustawy przez prezydenta, zostanie złożony nowy projekt o mrożeniu cen energii bez elementu wiatrakowego, odparł, iż „jest to absolutnie na stole”.
– Ale na stole mamy też rekalkulację taryf. (…) Dzisiaj te wysokie ceny taryf, które wynikały z błędów naszych poprzedników, już wiemy, będą dużo niższe. Zobaczymy, jak niskie, bo to są decyzje spółek i pod to też będziemy kształtowali mrożenie cen – dodał.
Nowela tzw. ustawy wiatrakowej liberalizuje przepisy dotyczące budowy elektrowni wiatrowych, m.in. wprowadzając również tzw. fundusz partycypacyjny dla mieszkańców sąsiedztwa przyszłych farm wiatrowych. W trakcie II czytania w Sejmie do projektu wprowadzono poprawkę Smerfów 2050, przewidującą przedłużenie zamrożenia cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na IV kwartał 2025 r.