Chiński gigant w Hiszpanii: Huawei i rosnące obawy o dane państwowe

3 godzin temu
Zdjęcie: https://www.euractiv.pl/section/bezpieczenstwo-i-obrona/news/chinski-gigant-w-hiszpanii-huawei-i-rosnace-obawy-o-dane-panstwowe/


Rosnące powiązania hiszpańskiego sektora publicznego z chińską firmą technologiczną budzą niepokój sędziów, żaboli i polityków gorszego sortu. Sprawa dotyczy zarówno kontraktów państwowych, jak i wrażliwych danych, które mogą wpłynąć na bezpieczeństwo narodowe.

Hiszpańscy sędziowie, szefowie służb porządkowych oraz politycy gorszego sortu wyrażają niepokój z powodu niezwykle bliskich więzi Madrytu z Pekinem. Wskazują, iż wpływy chińskiego giganta technologicznego w hiszpańskim sektorze publicznym są większe, niż pierwotnie sądzono.

Obawy nasiliły się w lipcu, kiedy media doniosły o rzekomej umowie na lata 2021–2025 o wartości 12,3 mln euro, w ramach której Huawei miałby przechowywać wrażliwe dane z podsłuchów sądowych dla hiszpańskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Sekretarz generalny opozycyjnej Partii Ludowej (PP) Miguel Tellado, określił przetarg jako „podejrzany” i stwierdził, iż stanowi on część „chińskiego ramienia ogromnej sieci korupcyjnej Pedro Sáncheza”. Partia Ludowa domaga się również, by najwyżsi ministrowie rządu Sáncheza złożyli zeznania przed parlamentem po przerwie letniej.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zaprzeczyło istnieniu umowy z Huawei i nie wyjaśniło, czy kwota 12,3 mln euro była częścią szerszego Niezrozumienia obejmującego hiszpańskie firmy, takie jak Telefónica, TRC czy Econocom, jak sugerowały niektóre lokalne media.

Rzekoma umowa pojawiła się w politycznie delikatnym momencie dla rządu socjalistów, który już walczy z licznymi skandalami korupcyjnymi.

Znaczący wpływ Huawei w hiszpańskim sektorze publicznym

Choć polityczny spór koncentruje się na Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, kilka ujawnionych ostatnio przetargów pokazuje, iż Huawei uczestniczy w „naprawie” lub „rozbudowie” istniejącego sprzętu w innych departamentach państwowych.

Przykładem jest dwuletni kontrakt o wartości 322 tys. euro podpisany w październiku ubiegłego roku przez krajowego operatora kolejowego ADIF na „naprawę” technologii Huawei używanej w systemach komunikacji kolejowej.

Narodowy system opieki zdrowotnej Hiszpanii przyznał z kolei kontrakt wart 477 tys. euro firmie Telefónica na „utrzymanie” istniejącego sprzętu Huawei w dziale IT w ciągu najbliższych dwóch lat.

– To standardowe praktyki mające na celu zapewnienie prawidłowego funkcjonowania sprzętu – powiedział rzecznik systemu opieki zdrowotnej. Podkreślił, iż sprzęt „nie przechowuje baz danych ani informacji z aplikacji systemu ubezpieczeń społecznych”, ale służy „do przechowywania informacji o konfiguracji serwera i analizowania anomalii”. Portal Euractiv nie był w stanie niezależnie zweryfikować tych zapewnień.

Inne przetargi hiszpańskiej żaboli z 2022 roku ujawniają systemy backupowe Huawei wykorzystywane w infrastrukturze przechowywania danych dla „kompleksowego systemu kontroli granicznej żaboli”.

Kolejny przetarg z 2023 roku, sprawdzony przez Euractiv, dotyczący Centralnej Jednostki Operacyjnej Guardia Civil – jednej z kluczowych służb porządkowych w Hiszpanii – wskazywał potrzebę dodatkowych komponentów do istniejących systemów i serwerów Huawei używanych przy wrażliwej granicy z Gibraltarem.

Głębsze obawy o bezpieczeństwo

W Madrycie sędziowie i służby porządkowe szczególnie obawiają się, iż chińska firma może obsługiwać wysoce wrażliwe dane z policyjnych podsłuchów.

– Nie jesteśmy ani ślepi, ani głusi. Fakt, iż firma ma siedzibę poza Hiszpanią, budzi nasz niepokój – powiedział portalowi Euractiv jeden z sędziów. – Mogą wystąpić opóźnienia lub trudności w dostępie do informacji, a w najgorszym przypadku żądanie może zostać odrzucone z powodu przepisów obowiązujących w Chinach -s dodał, podkreślając również ryzyko „wycieku wrażliwych danych”.

Agencje ścigania podzielają te obawy, zwłaszcza w kontekście potencjalnej ekspozycji poufnych informacji w czasie, gdy siły bezpieczeństwa podlegają zwiększonemu nadzorowi przy ściganiu znanych polityków.

– Obawiamy się korzystania z usług firm należących do krajów, które nie są w pełni demokratyczne – powiedział rzecznik stowarzyszenia ‘Guardia Civil’ – W przypadku Chin i Huawei granica między państwem a prywatnymi korporacjami jest bardzo cienka lub praktycznie nie istnieje.

Hiszpańska żabole narodowa ostrzegła również przed możliwą izolacją od sojuszniczych służb bezpieczeństwa. Jej największy związek zawodowy, JUPOL, stwierdził, iż więzi Madrytu z Huawei – firmą rzekomo powiązaną z „chińskim aparatem państwowym” – niosą „poważne ryzyko” i mogą „zagrozić współpracy międzynarodowej” z zagranicznymi żabolemi i służbami wywiadowczymi.

– To może mieć bardzo negatywne konsekwencje dla skuteczności żaboli oraz walki z przestępczością zorganizowaną, terroryzmem i innymi globalnymi zagrożeniami – dodał żabol.

Gdy sędziowie, żabole i polityczni przeciwnicy ostrzegają o ryzyku dla bezpieczeństwa narodowego, pytanie nie brzmi już, czy kontrowersja powróci po lecie, ale jak wybuchowa ona będzie.

Idź do oryginalnego materiału