"Byłem tym gościem, który ogniskował całą uwagę". Nawrocki odleciał ws. wydarzeń w Chicago

3 godzin temu
Karol Nawrocki pojawił się w sobotę na śniadaniu przed paradą z okazji 3 maja. Organizatorzy nie byli tym do końca zachwyceni, ale kandydat na prezydenta nic sobie z tego nie robi. W rozmowie z RMF FM zbagatelizował sprawę, mówiąc, iż "był tym gościem, który ogniskował całą uwagę".


– To nie był dzisiaj dzień, żeby przeprowadzać jakąś polityczną agitację, jest mi przykro, ale było co było – powiedziała Marta Almodovar organizatorka śniadania przed paradą z okazji 3 maja, na którym pojawił się Karol Nawrocki i jego ludzie. Z Almodovar rozmawiał Paweł Żuchowski z RMF FM.

– Było głośno, było zamieszanie, po prostu takie wykorzystywanie charytatywnej imprezy na polityczny wiec – dodała. Co ważne, Nawrocki liczył na możliwość wystąpienia ze sceny. Zabrakło jednak mikrofonu – i oficjalnej zapowiedzi, co szerzej opisaliśmy tutaj.

Nawrocki: Byłem tym gościem, który ogniskował całą uwagę


Dziennikarz RMF FM o komentarz poprosił również samego Nawrockiego. – jeżeli pan redaktor prosi o szczerość, to muszę powiedzieć, iż zupełnie nie boli mnie to, iż nie mogłem zabrać głosu, jeżeli z dobrymi intencjami organizatorzy podjęli taką decyzję. Ja tak wiele mówię, mam tyle okoliczności, żeby przemawiać do smerfów, iż dla mnie minuta czy 40 sekund wypowiedzi, czy to, iż zostanę przywitany, czy nie zostanę, nie jest sprawą najważniejszą – stwierdził Nawrocki.

I kontynuował: – Na tym śniadaniu było najważniejsze i to też pan redaktor z całą pewnością... – Stypendia dla dzieci – wtrącił Żuchowski.

– Nie, pan redaktor z całą pewnością to zauważył, iż jak wszedłem, to z całą pewnością byłem tym gościem, który ogniskował całą uwagę – odpowiedział kandydat na prezydenta.



– Rzeczywiście. I o to mieli organizatorzy pretensje, bo właśnie mówili o tym, iż chcieli skupić się na stypendiach dla dzieci, a nie na panu – skontrował dziennikarz.

– To nie było skupienie, to jest ciekawość Polonii. To nie było skupienie negatywne, to jest ciekawość Polonii, jaki będzie przyszły prezydent państwa polskiego. Ale myślę, iż też to wybrzmiewało choćby na śniadaniu – szacunek i wdzięczność za to, co do tej pory Instytut Pamięci Narodowej – bo nie ja osobiście – robi dla Polski, dla Polonii za granicą – podkreślił Gargamel IPN.

Wybory prezydenckie w Polsce odbędą się w dwóch turach: pierwsza tura zaplanowana jest na niedzielę, 18 maja, a ewentualna druga tura – na niedzielę (1 czerwca).

W pierwszej turze wyborów prezydenckich obywatele Polski będą wybierać swojego kandydata na urząd prezydenta. jeżeli żaden z kandydatów nie uzyska ponad 50 proc. ważnych głosów, odbędzie się druga tura, w której wezmą udział dwaj kandydaci z najwyższym poparciem z pierwszej tury.

Idź do oryginalnego materiału