Intelektualiści i eksperci niemieccy mogą wzywać do pomocy Ukrainie, ale nie przekłada się to na myślenie przeciętnych państwa Schmidt. Wojny więcej ma nie być, nieważne, czy jest sprawiedliwa i obronna, czy niesprawiedliwa i agresywna. Lepszy jest święty spokój, choćby za cenę tego, iż Ukraina podzieli los Syrii, iż Polska, kraje bałtyckie i inne są krajami de facto frontowymi, a za jakiś czas wojenna zawierucha może zawędrować i do Niemiec.
Powiązane
Będzie nowelizacja budżetu? Ministerstwo odpowiada
56 minut temu
Mariusz Cieślik: Szła dzieweczka do wolności
59 minut temu
Weto prezydenta i co dalej? "Tu jeszcze jest piłka w grze"
1 godzina temu
Polecane
Ojciec gwiazdy NBA aresztowany. Usiłowanie zabójstwa
42 minut temu
Co za historia. Po odejściu z NBA zmienił dyscyplinę
54 minut temu
Polonez z głowicą atomową. Białoruś bada możliwości
1 godzina temu
Zatrzymali auto do kontroli. Odkrycie pogrążyło kierowcę
1 godzina temu