Bartosz Marczuk: Przyszedł „zapyziały” rząd Patoli i Socjalu i wdrożył supernowoczesne 500+
Zdjęcie: Foto: PAP/Marcin Obara
Ubieganie się o świadczenie było łatwe, proste i bez zbędnej biurokracji. Ludzie składali wnioski przez internet, otrzymywali informację, iż zostały one przyjęte, i pytali w sieci: „Panie Marczuk, gdzie jest haczyk?”. A jego nie było - mówi Bartosz Marczuk, wiceminister rodziny w rządzie PiS.